Włoch Andrea Anastasi został odwołany przez zarząd PZPS ze stanowiska trenera polskich siatkarzy. Nowym selekcjonerem będzie 37-letni Francuz Stephane Antiga, który podpisał ze związkiem trzyletni kontrakt.
Jego asystentem będzie bardziej doświadczony, 53-letni Philippe Blain (w latach 2001-2012 prowadził reprezentację trójkolorowych). – Antiga ma wszystko, żeby być znakomitym szkoleniowcem – uważa Jacek Nawrocki, który z Francuzem pracował w Skrze Bełchatów. Jego zdaniem fachowość nie gwarantuje jednak sukcesu w pracy z reprezentacją. – Daniel Castellani i Andrea Anastasi są wyśmienitymi trenerami, a jak widać na ich przykładzie, w przypadku pracy z reprezentacją, liczy się nie tylko fachowość. Ogromne znaczenie ma również wiele rzeczy dookoła kadry – powiedział Nawrocki. Antiga przyszedł do PGE Skry w 2007 r. z Portol Palma de Mallorca.
Anastasi prowadził biało-czerwonych od lutego 2011 roku. Zastąpił na tym stanowisku Argentyńczyka Daniela Castellaniego, który został zwolniony po nieudanych MŚ we Włoszech.
Po paśmie sukcesów – brązowym medalu ME, drugim miejscu w Pucharze Świata i triumfie w Lidze Światowej, przyszły gorsze rezultaty. Jego podopieczni nie znaleźli się na podium w trzech kolejnych imprezach – igrzyskach olimpijskich (odpadli w ćwierćfinale), LŚ (11. miejsce) i rozgrywanych w Polsce i Danii mistrzostwach Europy (nie zakwalifikowali się do ćwierćfinału). To właśnie niepowodzenie w tej ostatniej imprezie sprawiło, że w związku zawrzało. Do czwartku Anstasi przebywał w Polsce, ale tuż przed posiedzeniem władz PZPS poleciał do Włoch.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?