Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stęszew: Zamiast drogi mają... błoto. Mieszkańcy domagają się interwencji gminy i normalnej nawierzchni

NK
Mieszkańcy Stęszewa walczą o normalną drogę
Mieszkańcy Stęszewa walczą o normalną drogę facebook/czytelnik
Mieszkańcy kilku ulic w Stęszewie domagają się interwencji gminy i naprawy drogi, która po opadach deszczu jest błotem. Burmistrz gminy zapewnia, że prace zostaną wykonane, ale ich termin jest jeszcze nieznany.

– Jest tragedia... Czy jest jakaś instytucja która skutecznie mogłaby zająć się problem nawierzchni na ulicy Wierzbowej? Nie można spacerować z dziećmi, umyte auto po jednym przejeździe wygląda masakrycznie, a błoto jest roznoszone po posesji – relacjonuje pan Mariusz, jeden z mieszkańców, którzy domagają się wykonania porządnych dróg w obrębie ulicy Wierzbowej, Topolowej czy Jaworowej w Stęszewie.

Na czym polega problem? Po większych opadach deszczu ulica Wierzbowa, zamiast przejezdnej drogi, staje się jednym wielkim błotem, po którym nie da się normalnie przejść lub przejechać. Mieszkańcy domagają się jej remontu i wykonania nawierzchni z dobrego materiału.

– To, co się dzieje na naszym osiedlu, a jak każdy wie, pogłębia się na sąsiednie ulice, przechodzi ludzkie pojęcie. Kolejne terminy, puste deklaracje, brak reakcji na zaproszenie do spotkania na osiedlu. To zagrożenie dla zdrowia i życia uczestników chodników oraz dróg. Nie wspomnę już o instalacji burzowej, która już praktycznie jest instalacją cementowo-błotną i w razie ulewy nie przyjmie grama wody – grzmi pan Mariusz.

Burmistrz Stęszewa Włodzimierz Pinczak przyznaje, że zdaje sobie sprawę z problemu mieszkańców. Jednocześnie wyjaśnia, że w ubiegłym roku powstała nowa kanalizacja sanitarna i deszczowa, zaś firma, która ją wykonała, była także odpowiedzialna za ułożenie nawierzchni ulicy.

– Kiedy było sucho wszystko wyglądało w porządku. Jednak kiedy pojawiły się opady okazało się, że kamień, który wykorzystano przy pracach nad nawierzchnią, nie jest odpowiedni i powstaje błoto – opowiada.

I dodaje: – Ta inwestycja ma jednak gwarancję i wzywaliśmy już wykonawcę do naprawienia błędów. Jednak ze względu na okres okołoświąteczny i brak materiałów, były z tym problemy. Sytuacja jest nieprzyjemna i nikt się od tego nie odżegnuje.

Burmistrz Stęszewa informuje również, że wykonawca podjął już decyzję o konieczności zerwania całej nawierzchni i ułożenia nowej, w skład której będzie wchodził inny rodzaj kamienia. – Nie wiadomo jeszcze czy prace zostaną przeprowadzone teraz, czy lepiej poczekać aż opady ustaną – mówi.

Wielu kierowców zapomina o kilku podstawowych przepisach. W ten sposób nie tylko narażają się na mandat w wysokości nawet do 500 zł, ale również stwarzają zagrożenie na drodze. Zobacz 10 najczęściej zapominanych przepisów drogowych!Przejdź do kolejnego slajdu --->

10 przepisów drogowych, które często łamiemy, bo o nich... z...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski