W sali Concordia Design, przy ul. Zwierzynieckiej zaproszeni eksperci nie ukrywali, że zmiany klimatyczne na Ziemi doszły do punktu krytycznego: jeśli w ciągu dwunastu lat państwa nie wprowadzą w praktyce radykalnych rozwiązań dotyczących emisji dwutlenku węgla, to dojdzie do nieodwracalnej katastrofy, a sceny rodem z filmu „Mad Max” staną się rzeczywistością w czasie krótszym niż sto lat!
- Nie ma co mówić, że nas to już nie spotka: nie na darmo rozwinięte państwa przyjmują jako jedyne możliwe podejście „zostawmy świat dla przyszłych pokoleń”, bo już nasze dzieci i wnuki doświadczą katastrofy, gdy miliardy ludzi będą walczyć o przeżycie – mówi Patryk Białas, ekspert Stowarzyszenia „BoMiasto”, radny Rady Miasta Katowice. - Temperatura Ziemi wzrasta w tempie dotąd niespotykanym – ostatnie 16 lat to najcieplejszy okres w historii ludzkości - i jesteśmy na skraju cywilizacji. Rocznie w Polsce umiera 46 tys. ludzi wskutek smogu, a w Katowicach ludzie żyją już statystycznie o dziewięć miesięcy krócej. Ocieplenie klimatu powoduje też ekspansję owadów, dotąd w wielu regionach nieznanych, a przenoszących choroby. Rosnąca liczba zachorowań na boreliozę jest właśnie jednym z efektów zmian klimatycznych...
Warsztaty otworzyła konsul Jana Orlowski, zastępca konsula generalnego Republiki Federalnej Niemiec – jak podkreśliła, zmiany klimatyczne są możliwe do osiągnięcia tylko ogromnym wysiłkiem wszystkich: od rządów, instytucji, przez przedsiębiorstwa, aż do poszczególnych obywateli.
- Wbrew utartym przyzwyczajeniom, trzeba w Polsce odejść od węgla i sieci najwyższych napięć, by przejść na rozproszone źródła energii i energii odnawialnej; potrzebna jest jednak przebudowa infrastruktury wytwarzania i przesyłowej w elektroenergetyce - mówi Ryszard Stefański, dyrektor działu rozwoju EWE Polska Sp. z o.o.
- Niezbędne są rzetelne audyty efektywności energetycznej, wsparcie publiczne na etapie inwestycji i eksploatacji i wprowadzanie kompleksowych rozwiązań zwiększających efektywność ekonomiczną działań mających na celu ograniczenie emisji CO2, świadczonych przez wyspecjalizowane firmy. Są też ważne bezinwestycyjne działania przeciwdziałające zmianom klimatu: zakup zielonej energii (prąd i ciepło ze źródeł odnawialnych, biogaz), które tworzyłyby popyt, a tym samym wpływałyby na obniżenie ceny paliw, ograniczenie popytu przez odbiorców na czarną energię, a także działalność edukacyjna - skierowana na przeniesienie preferencji zakupowych w kierunku produktów i dostawców przyjaznych środowisku.
Krzysztof Pokrywka, prezes zarządu Transkap International Sp. z o.o., rozpoczął optymistycznie – zapewnił, że polski transport należy do najnowocześniejszych w Europie: przykładowo jego firma wykorzystuje wyłącznie ciągniki siodłowe z naczepami, które spełniają normę emisji spalin Euro 6.
- Ale by pójść dalej, by zmniejszyć emisję pochodzącą z transportu, trzeba jeszcze dużo zmienić – twierdzi Krzysztof Pokrywka. - Oto na targach motoryzacyjnych w Hanowerze zaprezentowano ciągnik Iveco, w stu procentach napędzany gazem ziemnym. W sierpniu moja firma pozyskała taki ciągnik na miesięczne testy. Proekologiczny transport jest jednak w Europie wciąż nieznany: w Polsce są tylko dwie aktywne stacje oferujące jako paliwo LNG, a w Niemczech – tylko sześć. W efekcie kierowca musiał wyjechać prawie 1800 kilometrów w poszukiwaniu stacji gazowej, i mam siedem spraw dotyczących spóźnienia w dostawie towaru… Dopóki nie zostaną podjęte wysiłki związane z budową sieci stacji, co deklarowane jest przez dostawców paliw w przyszłym roku, wprowadzenie ekologicznych źródeł nie będzie niestety dla firm ekonomiczne.
Krzysztof Pokrywka wskazał też na wyliczenia związane z samochodami z napędem elektrycznym: jeden samochód ciężarowy w transporcie międzynarodowym, napędzany ciekłym gazem ziemnym, emituje tyle zanieczyszczeń, co 72 samochodów elektrycznych. Ale… nie uwzględnia się tu zanieczyszczeń związanych z wyprodukowaniem prądu.
- O ekologii w przypadku samochodów elektrycznych będzie można mówić tylko wtedy, gdy prąd będzie produkowany ze źródeł odnawialnych – mówi Krzysztof Pokrywka.
W czasie poznańskich warsztatów Dariusz Stasik, prezes zarządu Wielkopolskiego Przedsiębiorstwa Inżynierii Środowiskowej opowiedział o perspektywach stojących przed budownictwem, wskazując przykład Masdaru, miasta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zbudowanego od podstaw jako w pełni ekologiczne, bez emisji CO2.
Warsztaty zakończyły się symulacją negocjacji klimatycznych w oparciu o założenia Climate Interactive – po podziale na delegacje Unii Europejskiej, USA, Chin, Indii oraz innych państw rozwiniętych i państw rozwijających się, sprawdzano, jak podane stanowiska wpływają na ograniczenie wzrostu globalnej średniej temperatury...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?