Stosy śmieci w wielkopolskich lasach. W Nadleśnictwie Gniezno ktoś podrzucił części od samochodów

- Oto znalezisko jakiego dokonali leśnicy z Nadleśnictwo Gniezno Lasy Państwowe - hałdy odpadów samochodowych w lesie - powiadomiła na Facebooku Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu.

Do postu załączono zdjęcia góry śmieci pochodzących prawdopodobnie z warsztatu samochodowego. Można tam zobaczyć zderzaki, zbiorniki, opony, a także wiadra i różnego rodzaju plastiki.

Resort klimatu i środowiska chce wyższych kar za śmiecenie

Jak informują leśnicy, część śmieci znaleziono w Leśnictwie Brody koło miejscowości Dębówiec, na drodze leśnej prowadzącej do Jeziora Piotrowskiego, a druga część leżała w Leśnictwie Zakrzewo, między miejscowościami Sokolniki i Przysieka.

Nielegalne wysypisko zostało zgłoszone przez powiatową straż rybacką na policję, która rozpoczęła poszukiwania właściciela śmieci.

- Sprawą będą zajmować się policjanci z zespołu wykroczeń - zapewnia asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy KPP w Gnieźnie.

Za wyrzucanie śmieci do lasu trzeba się liczyć z karą nagany lub karą grzywny w wysokości od 20 do 5000 zł.

Cena zaśmiecania lasów

Niestety śmieci z nadleśnictwa Gniezno to nie pierwsze tego typu odkrycie. W ostatnim czasie Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu informowała m.in. o podpaleniu wraku i części samochodowych podrzuconych do lasu w leśnictwie Czapliniec, a także o śmieciarzu z nadleśnictwa Koło, który dzięki straży leśnej i dokumentom, które zostawił w porzuconych w lesie śmieciach, został odnaleziony i ukarany.

Czytaj też: Tych zwierząt już nie spotkasz: gatunki, które wyginęły w ciągu twojego życia. Niektóre pożegnaliśmy dosłownie przed chwilą

Co roku przez takie sytuacje Lasy Państwowe wydają 20 mln złotych na sprzątanie polskich lasów. Z kolei Regionalna Dyrekcja w Poznaniu przeznacza na wywożenie śmieci z lasów w Wielkopolsce 2 mln złotych rocznie.

- Śmieci w lesie to nie tylko brzydki widok, to przede wszystkim śmiertelne niebezpieczeństwo dla zwierząt. Mogą powodować skażenie wód, gleby lub powietrza, a także przyczyniać się do powstania pożaru - przypominają leśnicy.

ZOBACZ TEŻ: