Sytuacja w związku zawodowym "Solidarność" pogorszyła się po słowach Piotra Dudy, szefa NSZZ "Solidarność", które odnosiły się do postulatów podwyżek dla pracowników oświaty i współpracy ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. - Na pewno nie siądziemy razem do stolika ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego - mówił w ubiegłą sobotę Piotr Duda.
Dodał również, że w przypadku braku porozumienia ze stroną rządową, oświatowa "Solidarność" rozpocznie własny strajk, na własnych warunkach. - "Solidarność" nauczycielska nie chce brać uczniów jako zakładników. Chcą ten protest rozwiązać między dorosłymi - podkreślał.
Do słów szefa "Solidarności" odniósł się Wojciech Miśko, wiceprzewodniczący sekcji oświaty i wychowania NSZZ Solidarność Wielkopolska.- Na obronę przewodniczącego powiedziałbym, że myśli on globalnie o sferze budżetowej i o pracownikach. I pod tym kątem miałby rację. Ale jeśli chodzi o oddzielanie się od zbiorowości, to tu jesteśmy przeciwni - komentuje Wojciech Miśko.
I dodaje: - Ciągłe zmniejszanie i zmienianie postulatów to niestabilność, która nikomu nie służy.
Po wypowiedzi Piotra Dudy wśród związkowców zawrzało. W niektórych miastach w Polsce nauczyciele zaczęli wypisywać się z "Solidarności". Inni poszli o krok dalej, przechodząc do ZNP.
- Owszem, również dostałem takie głosy - potwierdza Wojciech Miśko. Zaznacza jednak, że w Poznaniu taka sytuacja raczej nie będzie miała miejsca, a to za sprawą podpisanego w styczniu przez poznańskie oddziały ZNP i oświatowej "Solidarności" porozumienia.
Zobacz też: Strajk nauczycieli 2019. Szkoły z Wielkopolski gotowe do protestu [LISTA SZKÓŁ]
- Od początku jesteśmy zjednoczeni w jednej, niepolitycznej, ekonomicznej kwestii - podkreśla Wojciech Miśko.
I dodaje: - U nas można powiedzieć, że sytuacja jest wręcz odwrotna do tej, która ma miejsce w kraju. Liczba członków "Solidarnośći" przez cały czas rośnie.
Jego słowa potwierdza wiceprezes poznańskiego oddziału ZNP. - Z moich informacji wynika, że nikt z "Solidarności" się do nas nie przepisał. Działamy wspólnie. Na samym początku podpisaliśmy porozumienie i tego się trzymamy. A to, co leży u podstaw braku zaufania do przewodniczącego krajowej "Solidarności", w żadnym wypadku nie dotyczy Wielkopolski - mówi Jacek Leśny, wiceprezes poznańskiego oddziału ZNP.
POLECAMY:
Zobacz też: Coraz więcej głodujących nauczycieli w Krakowie. Do protestu dołączyły dwie kolejne osoby
Źródło: TVN24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?