Strażacy coraz bardziej podzieleni - będą świętowali osobno. PSP w Poznaniu, a OSP w Koninie

W czwartek późnym wieczorem będzie wiadomo, czy strażacy z sucholeskiej OSP wystąpią z Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego na znak protestu przeciw – jak mówią – lekceważeniu straży ochotniczych. Są też oburzeni niedopuszczeniem do akcji stojącego w ich garażu ciężkiego wozu bojowego z powodu braku certyfikatu wystawianego przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej (jak mówią, nie tylko ich jednostka OSP jest w takiej sytuacji, a w szeregach PSP jeżdżą samochody bez certyfikatu, a są dopuszczone do akcji). Wysłali już list ze swoim stanowiskiem do komendanta głównego PSP i czekają na odpowiedź.

Tymczasem do poważnego rozdźwięku dochodzi właśnie – i to po raz kolejny na szczeblu wojewódzkim i krajowym. Oto Mazowiecki Urząd Wojewódzki nie zgodził się na zorganizowanie uroczystych obchodów Dnia Strażaka tradycyjnie na placu Piłsudskiego w Warszawie 4 maja. Tego dnia miałyby być wręczane odznaczenia dla druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych.

Prezesem Zarządu Głównego OSP jest Waldemar Pawlak, a politycznie ochotnicze straże kojarzy się z ludowcami. Gdy wiadomość tę podało Radio Zet, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że decyzja wojewody mazowieckiego spowodowana była wyłącznie względami technicznymi, a Joachim Brudziński, szef MSWiA polecił Leszkowi Suskiemu, komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej zaproszenie na plac Piłsudskiego na centralne obchody Dnia Strażaka w dniu 5 maja Waldemara Pawlaka i wszystkich strażaków ochotników. Ministerstwo podkreśla jednoznacznie - „Dzień Strażaka jest wspólnym świętem PSP i OSP. Dlatego zasadnym jest, aby wszyscy strażacy mogli tego dnia świętować razem”.

Tymczasem w Wielkopolsce strażacy będą świętowali dwa razy. Strażacy – ochotnicy w pierwszą sobotę po dniu św. Floriana, czyli 5 maja w Koninie, a strażacy ze straży państwowej – dwa tygodnie później - 18 maja w Poznaniu. I choć przez lata strażacy wspólnie walczyli z ogniem i wspólnie świętowali, to ostatni raz na święcie spotkali się w 2016 roku w Borku Wielkopolskim. Wtedy w święcie wziął udział m.in. zastępca komendanta głównego PSP.

Tymczasem w ubiegłym roku początkowo też mówiono o wspólnych obchodach, które miały odbyć się 6 maja w Krotoszynie, by jednak niespodziewanie rozejść się wskutek odgórnej decyzji: Andrzej Bartkowiak, Wielkopolski Komendant Wojewódzki PSP w Poznaniu zawiadamiał kolegów – ochotników, że wszyscy komendanci wojewódzcy, komendanci szkół PSP i kompanie honorowe mają uczestniczyć w obchodach centralnych w Warszawie. Pytał o możliwość przesunięcia wielkopolskich obchodów o jeden dzień, a wobec braku akceptacji OSP (ochotnicy odmówili wskutek już podjętych działań organizacyjnych i terminów komunii w kościołach), dodając później, że wojewódzkie obchody Dnia Strażaka miały być obchodzone 12 maja. Ochotnicy świętowali zgodnie z planem w Krotoszynie, przy czym razem z nimi honory gospodarzy czynili też koledzy z Komendy Powiatowej PSP w Krotoszynie.

Strażacy z Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP Województwa Wielkopolskiego dodają, że nie zaproszono ich też ostatnio na coroczne podsumowanie stanu bezpieczeństwa i działań strażackich w Szkole Aspirantów. Spotkanie noworoczne odbyło się na neutralnym gruncie, w jednej z poznańskich szkół wyższych, i przybyli na nie oprócz druhów- ochotników, także ich koledzy z PSP.

W tym roku w Wielkopolsce nie będzie zatem wspólnych obchodów, a wyjście z Krajowego Systemu zapowiadają kolejne jednostki ochotnicze. Święty Florian nie będzie miał wesołego święta.

POLECAMY:

Wybuch kamienicy na Dębcu

INFO z Polski - zobacz wideo: