Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy udawali policjantów: Śledczy ciągle czekają na ofiary przebierańców

SAGA
Strażnicy udawali policjantów: Śledczy ciągle czekają na ofiary przebierańców
Strażnicy udawali policjantów: Śledczy ciągle czekają na ofiary przebierańców KWP w Poznaniu
Śledczy ciągle szukają kolejnych ofiar strażników, którzy przebierali się za policjantów i wymuszali łapówki. Mimo apeli, dotąd nikt się nie zgłosił.

Afera wybuchła w połowie czerwca tego roku. Prokuratura i policja poinformowały wówczas o zatrzymaniu dwóch strażników miejskich ze Środy Wielkopolskiej. Mieli wymuszać łapówki, ale nie jako strażnicy, lecz... policjanci.

Późną wiosną o łapownikach zaczęli mówić mieszkańcy powiatów średzkiego, śremskiego i gostyńskiego (przede wszystkim kierujący maszynami rolniczymi). Sprawą zajęło się Biuro Spraw Wewnętrznych, bo pokrzywdzeni mówili, że pieniędzy żądali od nich policjanci w cywilnych autach.

Zobacz też: Miejscy strażnicy udawali policjantów. I wymuszali łapówki [FILM]

Podczas postępowania okazało się, że podejrzani to dwaj strażnicy miejscy, którzy - jak mówią śledczy - ubierali policyjne umundurowanie i jeździli prywatnymi autami po lasach i terenach wiejskich. Mężczyźni zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzuty, orzeczono wobec nich policyjny dozór. Sami zwolnili się z pracy.

Tymczasem śledczy – informując, że na razie zarzutów jest kilka, ale w przyszłości może być ich nawet kilkadziesiąt o– prosili o kontakt osoby, które również miały do czynienia z podejrzanymi. – I nadal prosimy te osoby o kontakt – mówi Dominika Pupkowska-Bral. Zaznacza, że od połowy czerwca do policji nie zgłosił się żaden pokrzywdzony, którego nazwisko wcześniej nie zostało ustalone.

– Podejrzani jeździli srebrnym fordem mondeo lub srebrnym mercedesem – przypomina Dominika Pupkowska-Bral. – Pokrzywdzonych prosimy o kontakt pod numerami telefonów: 61 84 133 50, 61 286 72 11 lub 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski