- Najpierw usłyszeliśmy wystrzał z broni, a potem widzieliśmy jak policjanci gonią, a następnie przewracają na ziemię jakiegoś mężczyznę - tak mieszkańcy Stęszewa opisują zdarzenia, który miały miejsce w środowe popołudnie, 19 lutego.
Do akcji doszło w środku dnia na rynku przed kościołem.
Okazuje się, że to poznańscy policjanci dokonali zatrzymania. Krótko przed nim funkcjonariusze drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę. Ten jednak zaczął uciekać. Ruszyli w pościg, ale przez policyjne radio poprosili o pomoc w zatrzymaniu uciekiniera. Okazało się, że najbliżej byli funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego i to oni pomogli policjantom z drogówki zatrzymać mężczyznę.
Faktycznie, policjanci wykonali strzał ostrzegawczy, ale jak tłumaczy policja - w myśl przepisów nie jest to użycie broni. Nie można też formalnie mówić o "strzelaninie". Policjanci zapewniają, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem i zachowaniem bezpieczeństwa. Funkcjonariusze zatrzymujący mężczyznę podjęli decyzję o strzale, ponieważ ten chciał uciekać dalej. Po usłyszeniu wystrzału zaczął jednak wykonywać policyjne komendy i można było go ująć.
W tym miejscu doszło do zatrzymania:
Zobacz też:
Sprawdź też:
- TOP 20 restauracji w Poznaniu. Tu warto zjeść według internautów!
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- Uważaj na te 20 aplikacji na telefon. To oszustwo!
- Podwyżki cen biletów w 2020 roku. Zobacz, ile zapłacimy!
- Śląskie lekarki pozują nago i zachęcają do badań piersi
- Polska język, trudna język [TOP 25 BŁĘDÓW]
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?