Strzeszyn: 20 rodzin odebrało klucze do mieszkań

Za oknami pola i las, a w mieszkaniach nowe płytki, panele, piec gazowy. – Wszystkie zostały wykończone w wysokim standardzie, można od razu zamawiać firmy przeprowadzkowe i się wprowadzać – mówi Andrzej Konieczny, prezes PTBS. We wtorek ukończono pilotażową inwestycję w ramach programu „Najem z dojściem do własności”. Złożyło się na nią 20 mieszkań o metrażu od 58 do 83 m.kw. ,znajdujących się przy ul. Suwalskiej.

– Choć został zapoczątkowany jeszcze przed wojną przez warszawską spółdzielnię mieszkaniową, a obecnie realizowany jest także w innych wielkopolskich miastach, to w Poznaniu dopiero testujemy całą procedurę – wyjaśnia Tomasz Lewandowski, wiceprezydent Poznania. Program realizowany przez miejską spółkę opiera się na wpłacie partycypacji w kosztach budowy mieszkania (wynosi 50 proc., co przy najmniejszym z mieszkań daje kwotę ok. 100 tys. zł) i korzystaniu z niego na zasadach najmu.

Zobacz komentarz: Siła tkwi w różnorodności mieszkań

– Baliśmy się spekulacji na rynku nieruchomości, dlatego mieszkanie może być wykupione nie wcześniej niż po 5 latach od podpisania umowy – tłumaczy zastępca Jacka Jaśkowiaka. Opłaty za metr kwadratowy zostały ustalone na poziomie 14 zł, dlatego, jak wynika z kalkulacji PTBS, przy wykupie mieszkania wraz z gruntem cena wyniesie ok. 5 tys. zł. za metr. Chętnych na udział w pilotażowym programie nie brakowało, bowiem PTBS otrzymał łącznie 50 zgłoszeń.

Jedną z nich, a zarazem nowym mieszkańcem osiedla na Strzeszynie jest Wojciech Grześkowiak, który wraz z dziewiętnastoma innymi rodzinami we wtorek odebrał klucze do nowego mieszkania. – Wariant finansowania poprzez najem jest rzeczywiście korzystny, dlatego jeśli będę miał możliwości, to zdecyduję się na wykup. Lokalizacja jest fajna, do centrum nie jest aż tak daleko – mówi nowy mieszkaniec. W tym samym rejonie planowane są także kolejne inwestycje mieszkaniowe, gdzie część lokali również będzie dostępnych w programie „Najem z dojściem do własności”. Pojawi się ich około tysiąca (łącznie PTBS wybuduje 1100) przy ul. Koszalińskiej. – Będą w budynkach wielorodzinnych. Zmodyfikowane zostaną jednak zasady partycypacji – wyjaśnia T. Lewandowski.

Ta ma wynieść już nie 50, a 30 proc i według wstępnych szacunków, dlatego wartość wpłat mieszkańców nie powinna przekroczyć 55 tys. zł. Rozpoczęcie tej inwestycji planowane jest na drugi kwartał przyszłego roku.

Wiceprezydent zwraca uwagę, że cały czas brakuje mieszkań dla rodzin, których nie stać na opłacanie rynkowego czynszu lub kredyt hipoteczny. – Musimy budować i zachęcać młodych ludzi, by zostali w Poznaniu, tym bardziej, że na rynku komercyjnym cena metra kwadratowego nowego mieszkania w naszym mieście wynosi średnio 6,3 tys. zł, a w powiecie 4,7 tys. – tłumaczy T. Lewandowski.

Projekt programu realizowanego przez PTBS powstał dzięki radnym poprzedniej kadencji. – Wspólnie udało się nam przewalczyć opór urzędników, którzy zgłaszali wiele uwag – podkreśla Grzegorz Ganowicz, przewodniczący rady miasta.