Rozmowy trwają, ale poprzednio, przed pojedynkiem z Nomme Kalju, też były prowadzone i zakończyły się fiaskiem. Jak nie wiadomo o co chodzi, to zazwyczaj chodzi o ...pieniądze. Oferta sponsora nie była wtedy zadowalająca dla klubu, który uznał, że więcej zyska na sprzedaży biletów niż odsprzedając prawa do transmisji. Frekwencja rzeczywiście była imponująca, bo na Bułgarską przyszło ponad 20 tys. kibiców. Tym razem może być podobnie, a to oznacza, że brak relacji telewizyjnej i internetowej może być w interesie klubu. Niekoniecznie jednak w interesie fanów...
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?