Żacy, poprzebierani w najdziwniejsze stroje, poruszający się równie dziwnymi pojazdami, hucznie rozpoczęli swoje święto. Przebierańcy stoczyli ciężki bój o nagrody. A stawka była wysoka: najlepiej przebrana osoba otrzymała "skrzynkę ognistej wody", a najlepiej zorganizowana uczelnia "chmielową rzekę". Na trasie pochodu spotkać można było czarownice, wampiry, stado kotów, anioły, pokemona, Kapitana Łaziena z korkiem od wanny na oku i berłem z pojemnika po proszku, dwie butelki z transparentem "dwa Żubry i spokUj", a nawet trzy prezerwatywy. Wyróżniała się zorganizowana grupa przebrana za różne atrakcje Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!