Starówka z plombami

Do tej pory stawiano kamieniczki w pobliżu rynku. Niedawno ruszyła budowa pierwszego obiektu na samym pl. Ratuszowym, w tzw. szczelinie, przez którą widać kościół pw. Podwyższenia św. Krzyża. O to miejsce przez kilka lat toczył się spór, w którym niektóre osoby związane z parafią stały na stanowisku, że szczelinę (jako niewielki skwer) należy pozostawić. Inni, w tym samorządowcy i architekci, uznawali, że ważny jest częściowy przynajmniej powrót do historycznej sytuacji, gdy cała pierzeja rynku była zabudowana. Być może pewną rolę w protestach grały obawy, że tuż przy kościele powstaną jakieś nieprzystojne placówki. Jak się dowiadujemy w ratuszu, na pewno tak nie będzie.
Tak więc po oddaniu przez miasto w użytkowanie wieczyste czterech działek na wspomnianym skwerze (dwóch właścicieli jest miejscowych, jeden z Gorzowa Wlkp.; dwie działki zostały połączone) jeden z użytkowników już się buduje, a prace idą pełną parą. Podobne działki wyznaczono po drugiej stronie szczeliny. Także tam przewidywane są działania inwestycyjne. Równocześnie, jak informuje kierownik wydziału urzędu miejskiego Wincenty Łukomski, zarząd miasta myśli o konkursie na zagospodarowanie przestrzenne placyku. - Być może uda się zrealizować w innej formie niedawny postulat grupy obywateli domagających się zmiany nazwy ulicy Świerczewskiego i nadanie jej imienia biskupa Wilhelma Pluty - mówi W. Łukomski. - Skwer między kościołem a rynkiem mógłby ewentualnie spełnić życzenie mieszkańców.
Trwa wykańczanie czterech kamienic przy ul. Szkolnej (tylko na piątej działce nic się nie dzieje), budowa kamienicy na zakręcie ul. Świerczewskiego i paru innych. A miasto dysponuje jeszcze kilkoma miejscami, np. przy ul. Okrężnej, gdzie kiedyś stała synagoga.
Słowem powoli wypełniają się luki, choć do uporządkowania w tej strefie jest jeszcze sporo miejsc. Chociażby targowisko przy ul. Łukasiewicza, które być może dla wielu bywa wygodne, ale nie pasuje do tworzonego obrazu nobliwej starówki odwiedzanej przez turystów szukających np. śladów Chopina lub podążających do Galerii 24. Podobnie z jest z równie wygodnie usytuowanym dworcem autobusowym zajmującym Nowy Rynek, czyli obręb starego miasta. Kwestie te mają jednak rozwiązania w planie perspektywicznym i prędzej czy później zostaną wprowadzone w życie.