Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stulecie "Marcinka": Pierwsze jest zawsze pierwsze - mówią absolwenci I LO w Poznaniu, którzy świętują 100-lecie szkoły [ZDJĘCIA]

Na obchody do Poznania przyjechali absolwenci z różnych części Polski i świata. Byli uczniowie popularnego "Marcinka" wypełnili po brzegi aulę uniwersytecką. Wśród absolwentów rozpoznać można było wielu znanych profesorów, lekarzy, prawników i artystów. Każdy z nich szukał w napotkanych twarzach znajomych koleżanek i kolegów oraz nauczycieli.
Na obchody do Poznania przyjechali absolwenci z różnych części Polski i świata. Byli uczniowie popularnego "Marcinka" wypełnili po brzegi aulę uniwersytecką. Wśród absolwentów rozpoznać można było wielu znanych profesorów, lekarzy, prawników i artystów. Każdy z nich szukał w napotkanych twarzach znajomych koleżanek i kolegów oraz nauczycieli. Magdalena Baranowska-Szczepańska
- Przyszłość wyrastać musi z przeszłości - mówił Gerard Sowiński, prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu w sobotę w auli UAM, w której odbyło się Spotkanie Pokoleń związane z obchodami 100-lecia "Marcinka".

Na obchody do Poznania przyjechali absolwenci z różnych części Polski i świata. Byli uczniowie popularnego "Marcinka" wypełnili po brzegi aulę uniwersytecką. Wśród absolwentów rozpoznać można było wielu znanych profesorów, lekarzy, prawników i artystów. Każdy z nich szukał w napotkanych twarzach znajomych koleżanek i kolegów oraz nauczycieli.

- Czasami zapominamy, że upłynęło wiele lat i szukamy wśród nas kolegów z bujnymi czuprynami i koleżanek z talią "osy" - mówili absolwenci, którzy przyjechali do Poznania na obchody znad morza. - Ale hasło "Pierwsze jest zawsze pierwsze" aktualne jest cały czas.

Widowisko artystystyczne z elementami tańca współczesnego wzruszyło i zachwyciło, był też koncert smyczkowy w wykonaniu uczennic i absolwentek, przyznano także wiele nagród i odznaczeń.

Leonard Szymański maturę zdawał w 1956 roku. Młodszym koleżankom i kolegom opowiadał o apelach, które za jego czasów odbywały się przed lekcjami.

- Lata 50. były bardzo trudne. Nauczyciele wpajali nam wtedy patriotyzm, uczyli hierarchii wartości i mówili o przyjaźni, która w życiu ogdrywa ogromną rolę - opowiadał i dodawał: - W życiu w różnych miejscach spotykam absolwentów "Marcinka" i zawsze, jak się okazuje, że jesteśmy z tej samej szkoły, to słyszę pytanie: Jak ci mogę pomóc, przyjacielu? Warto zawsze pamietać, że przed każdym pokoleniem stoją wyzwania, ale mając wiedzę, przyjaciół i znając hierarchię wartości, pokonać można wszelkie trudności.

- Otwartość, tolerancja, umiejętność słuchania oraz podążanie w kierunku dobra, piękna i prawdy. Tylko tak każdy dystans możemy zamienić w bliskość - mówiła z kolei Alina Chojnacka, która jest dwudziestym dyrektorem I LO, a swoją funkcję pełni od 18 lat. Przyznała ona honorowe medale przyjaciół "Marcinka". Otrzymał go m.in. Andrzej Białas, poznański społecznik. Z kolei prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak uhonorował nagrodami dyrektor Chojnacką oraz jej zastępczynie Hannę Sobczyńską i Danutę Ekert.

Po uroczystości w auli UAM obchody przeniosły się do szkoły przy ul. Bukowskiej 16. Tam była okazja do wspólnych zdjęć (kolejka ustawiała się do pomnika Karola Marcinkowskiego, który siedzi przed głównym wejściem do szkoły) i zwiedzania szkoły. Każdy chciał zajerzeć w każdy kąt.

- W naszej auli, która kiedyś wydawała mi się taka ogromna, pisałam egzaminy wstępne do szkoły i maturę - wspominała Małgorzata. Blanca z kolei maturę pisała w sali gimnastycznej, a w auli śpiewała. - To tu odbywały się próby mojego chóru, z którym przeżyłam mnóstwo artystycznych emocji - mówiła maturzystka z 1996 roku.

Dyplomy długodystansowców za wieloletnią pracę w murach "Marcinka" otrzymali m.in. Piotr Siekierski, nauczyciel wychowania fizycznego oraz Hanna Wirska, która w szkole uczy biologii w klasach dwujęzycznych. Bo I LO to szkoła, w której od lat funkcjonują klasy z językiem francuskim. I po francusku właśnie w szkolnej kawiarence, po oficjalnych uroczystościach, śpiewał piosenki doktor Andrzej Byrt, ekonomista i dyplomata.

Z okazji jubileuszu stowarzyszenie ufundowało szkole odrestaurowane wschodnie drzwi, przez które absolwenci przeszli symbolicznie w nowe tysiąclecie. Na boisku szkoły odbył się również apel pokoleń harcerzy i odsłonięcie pamiątkowej tablicy dh. J. Chrzanowskiego - „Chrzana”, który przez lata wychował mnóstwo młodych ludzi.

ZOBACZ TEŻ:

Koncert zespołu Hoi Polloi w ramach obchodów jubileuszu 100-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Stulecie "Marcinka": Muzyka na początek obchodów jubileuszu ...

Poznań: Protest absolwentów "Marcinka" przed kościołem pw. M...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski