Krzysztof Zalewski przypomniał przede wszystkim swoje największe przeboje. Na początek usłyszeliśmy nasączoną elektroniką, rytmiczną "Lukę". Witając się z publicznością Krzysztof Zalewski przyznał, że wraz z towarzyszącymi mu muzykami bardzo tęsknił za publicznością.
Zaraz potem usłyszeliśmy "Chłopca" z zadziornie brzmiącą ekspresyjną gitarą, a po chwili zabrzmiał rockowy utwór "Na drugi brzeg". Wykonując znany z Męskiego Grania "Początek", Zalewski zaprosił publiczność do wspólnego śpiewania.
- Najważniejsze w tym, co robimy jest to, aby można było sobie zaśpiewać z wami - stwierdził Zalewski.
Zaraz potem zabrzmiał niezwykle energetyczny "Podróżnik" i zwiastujący nową płytę artysty pt. "Zabawa" równie energetyczny utwór "Tylko nocą".
Sprawdź też:
"Jeszcze będzie przepięknie"
Do wspólnego śpiewania Zalewski zaprosił ponownie, wykonując piosenkę "Jak dobrze", w której mogła podobać się countrowo brzmiąca gitara. Zaraz potem rozległy się dwa kolejne wielkie przeboje Zalewskiego "Miłość, miłość" oraz "Zboża". W tym drugim podobać mogło się rytmiczne solo na ksylofonie. Natomiast w "Uchodźcy" podobało się wysmakowane rockowe solo gitarowe.
Zaskoczeniem dla wielu mogło być połączenie fragmentu "Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie" Tiltu z hitem Zalewskiego "Polska". Miało to niezwykłą, jakże aktualną wymowę. Dodajmy, że utwór ten publiczność śpiewała z Zalewskim.
Podobać tego wieczoru mogły się także rytmiczny "Kurier" i "Mam 17 lat", gdzie znów zabrzmiał niezwykle pogodny ksylofon.
Publiczności trudno było rozstać się z Krzysztofem Zalewskim, a on na bis odwzajemnił się akustyczną wersją przeboju "Miłość, miłość". Obiecał powrót jesienią z piosenkami z płyty "Zabawa" , która ukaże się we wrześniu.
Dodajmy, że koncert odbywał się zgodnie z wymogami reżimu sanitarnego i przy wejściu trzeba było zdezynfekować ręce.
Zobacz zdjęcia:
Sprawdź też:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?