SuperGlina 2014: Alternatywą dla wojska była dla nich policja. Tak pokochali ten zawód

Dla nich każda sytuacja jest niepowtarzalna. Dlatego starają się traktować ludzi nieszablonowo i szukać dla nich różnych rozwiązań.

Zobacz też: Zaczynamy głosowanie na najlepszego policjanta w Wielkopolsce

Piotr Kubicz (NAJ.50) policjantem jest już od dwunastu lat. Pracuje w komendzie policji w Kostrzynie Wielkopolskim. Czemu wybrał ten zawód? Mówi, że zawsze ciągnęło go coś w stronę policji.

- Zamiast odrabiać obowiązkową służbę wojskową wybrałem służbę w policji. I tak już zostało - tłumaczy. Pracował już w dziale prewencji, był dzielnicowym, teraz zajmuje się sprawami dochodzeniowo-śledczymi. Dzięki temu poznał pracę w policji od podszewki. W zakresie przeciwdziałań przestępczości współpracuje ze szkołami, przedszkolami, urzędem miasta oraz ośrodkiem pomocy społecznej. Bierze udział w sprawach dotyczących małych kradzieży, aż po groźne wypadki na drodze, czy samobójstwa.

- Nasza praca opiera się na kontaktach z innymi osobami. My też jesteśmy tylko ludźmi, niektóre zdarzenia także na swój sposób przeżywamy, Trudno bowiem być obojętnym na ludzkie sprawy. W postępowaniach dotyczących przemocy w rodzinie przynajmniej na okres dochodzenia trzeba stać się w pewnym sensie jednym z członków rodziny. Wtedy poznaje się taką rodziną od wewnątrz - relacjonuje asp. Piotr Kubicz.

Jego słowa potwierdza, Kacper Grześkowiak (NAJ.54), który na co dzień pracuje na komendzie policji w Mosinie. Policjantem jest od 2007 roku.

- Podejmujemy różne interwencje. Najtrudniejsze jest jednak rozwiązywanie problemów rodzinnych, gdzie często doświadczamy również my ludzkich dramatów - tłumaczy policjant.

Jego pracę doceniają też jego przełożeni. W zeszłym roku był nominowany z ramienia komendanta do konkursu Dzielnicowy Roku. - Podchodzę do swojej pracy ambitnie. Lubię to co robię i staram się pomagać innym. Dzięki nabytemu już doświadczeniu, swoją wiedzę przekazuję też młodszym policjantom - tłumaczy Kacper Grześkowiak. Prywatnie to także zapalony wędkarz. W wolnych chwilach dodatkowo biega.

- Tylko w zeszłym roku wystartowałem w 11 półmaratonach zdobywając tym samym Koronę Półmaratonów Wielkopolski i Koronę Polskich Półmaratonów - mówi Kacper Grześkowiak.