Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SuperGlina 2015: Czasem trzeba mieć policyjnego nosa

Marta Danielewicz
Robert Moszak, policjant z Wolsztyna. SMS o treści POL.18
Robert Moszak, policjant z Wolsztyna. SMS o treści POL.18 Archiwum
Z bronią, w mundurze, łapią złodziei samochodów, stawiają czoła dealerom narkotykowym, a po godzinach edukują młodzież. Trwa nasz plebiscyt SuperGlina 2015. Poznajcie kolejnych kandydatów.

Chociaż pracują na różnych komendach, mają różny staż pracy, zawód policjanta wybrali z pasji. - Od zawsze coś ciągnęło mnie do munduru i broni - przyznaje aspirant Robert Moszak. - Niestety, nasz zawód przez lata bardzo się zbiurokratyzował. Nad czym bardzo ubolewam. Osobiście od siedzenia za biurkiem zawsze wolałem działania w terenie.

Aspirant Robert Moszak (wyślij SMS o treści POL.18) to policjant z niemal 25-letnim stażem pracy. Na co dzień pracuje w Wydziale Ruchu Drogowego KPP w Wolsztynie. Zapobiega przestępstwom i wykroczeniom drogowym. W zeszłym roku uczestniczył w zatrzymaniu członków grupy przestępczej, która ukradła trzy auta dostawcze za 105 tysięcy euro. Jak mówi nasz nominowany w plebiscycie Super Glina 2015 - to jego codzienna praca.

Poznaj najlepszych policjantów Wielkopolski: Zagłosuj TUTAJ

- Przez 25 lat pracy w wielu takich akcjach brało się udział. Jeszcze kilkanaście lat temu ginęło bardzo wiele aut. Nasz wydział może pochwalić się wieloma sukcesami - mówi z dumą Robert Moszak. - Czasami trzeba mieć tego, policyjnego nosa. To pozwala dotrzeć do sprawców, doprowadzić do końca niejedną sprawę. I oczywiście ciężka praca - dodaje.

Z mundurem praktycznie nie rozstaje się także aspirant sztabowy Adam Owczarzak (wyślij SMS o treści POL.3) z Komendy Powiatowej w Gnieźnie, który od 1984 roku wykonuje zawód policjanta. Jak mówią jego współpracownicy, najbardziej przeraża go rutyna, dlatego w każde wakacje zamiast wypoczywać, odpowiada za bezpieczeństwo innych wypoczywających.
- Jego służba trwa 24 godziny na dobę - mówią jego koledzy z jednostki. - Nigdy nikomu nie odmawia nawet, gdy ktoś zadzwoni w nocy i prosi o pomoc. Nigdy nie wyłącza telefonu i zawsze oddzwania. Można na niego liczyć.

Od wielu lat jest dowódcą gnieźnieńskiej grupy realizacyjnej, która brała udział w zatrzymywaniu szczególnie niebezpiecznych przestępców na terenie Gniezna i terenu całego kraju. Miał do czynienia już z dealerami narkotyków i złodziejami samochodów. - Policjant musi być widoczny, by ludzie wiedzieli, kto odpowiada za ich bezpieczeństwo - mówi Adam Owczarzak. - Strach to coś naturalnego. Dopóki się boję, wiem, że jestem człowiekiem. Ale wiem, że odpowiadam za innych - dodaje.

Poznaj najlepszych policjantów Wielkopolski: Zagłosuj TUTAJ

Zarówno Robert Moszak, jak i Adam Owczarzak, mimo codziennych obowiązków, znajdują też czas na... edukację młodszych pokoleń. Policjant z Gniezna od kilku lat jest wykładowcą w III Liceum Ogólnokształcącym w Gnieźnie w klasach o profilu policyjnym i w Technikum Ochroniarskim. Uczy młodzież głównie technik samoobrony. Robert Moszak edukuje natomiast dzieciaki z gimnazjów i szkół podstawowych.

- To nie tylko pierwsza pomoc, ale też nauka, jak postępować w sytuacji zagrożenia - mówi Moszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski