SuperGlina 2015: W walce z patologiami liczą się dobre wzorce

„Za mundurem panny sznurem” - mówi stare przysłowie. Okazuje się jednak, że i panie coraz chętniej wdziewają mundur, zwłaszcza ten policyjny. Jednak 28 lat temu wśród płci pięknej ten zawód nie był aż tak popularny. Pamięta to dobrze zastępca naczelnika wydziału prewencji z Konina - Iwona Majkowska (SMS o treści POL.37).

- Pochodzę z małej wioski, gdzie kilku moich sąsiadów było policjantami. Obserwowałam ich z okna swojego domu i marzyłam o tym, by samej kiedyś chodzić w mundurze. Potem, gdy dorosłam i zapoznałam się z tym zawodem, wiedziałam, że chcę działać w prewencji, zajmować się profilaktyką - wspomina nasza kandydatka do tytułu SuperGliny 2015.

Iwona Majkowska pracowała w Zespole ds. Nieletnich i Patologii. Wie, jakie zagrożenia czyhają na dzieci i młodzież. - Staramy się przewidywać w naszym zespole zagrożenia, wpływy, na które dzieci mogą być podatne. Prowadzimy szereg działań, by chronić ich przed zagrożeniami i patologiami, takimi jak przemoc, narkotyki, dopalacze, używki - mówi zastępca naczelnika wydziału prewencji z Konina. Jednak jak podkreśla Iwona Majkowska, najważniejsze są dobre wzorce i dobra współpraca ze szkołami, placówkami oświatowymi, ale przede wszystkim - rodziną. - Kręgosłup moralny kształtuje się od najwcześniejszych lat. Staramy się pokazywać dzieciom i młodzieży dobre nawyki. Oczywiście podstawa tkwi w rodzinie. Jeśli tam są dobre wzorce, dziecko można uchronić od niebezpieczeństw- mówi Majkowska.

Także w roli psychologa, opiekuna i oczywiście policjanta występuje na co dzień sierżant Ewa Kornaszewska (SMS o treści POL.23) z komendy policji w Środzie Wielkopolskiej. Ona także potwierdza, że dobry kontakt dzieci z rodzicami, może zapobiec wielu nieprzyjemnym sytuacjom. - Ze starszymi rocznikami pracuje się trudniej - przyznaje policjantka.

Koledzy z zespołu mówią, że zaraża optymizmem i pozytywną energią. Policjantka najpierw działała w wydziale patrolowo--interwencyjnym, teraz jest dzielnicowym. - Od zawsze chciałam być policjantką. To było moje marzenie z dzieciństwa - przyznaje.

Oprócz codziennej pracy wspiera rodziny z problemami, działa na rzecz ograniczenia przemocy domowej oraz problemów nadużywania alkoholu. - Taka pomoc nie trwa tydzień, lub dwa. To złożony proces. Wiele się uczę dzięki takiej pracy. Widzę, jak działają też inne instytucje - mówi Ewa Kornaszewska. - Czasami rodziny, którym chcę pomóc, reagują złością na moje interwencje. Ale w gruncie rzeczy muszą zrozumieć, że działam dla ich dobra.

Obydwie policjantki prowadzą też działania mająca na celu poprawę bezpieczeństwa seniorów. Współorganizują dla nich szkolenia z zakresu samoobrony i ochrony własnego mienia. - Wielu seniorów chętnie bierze udział w takich szkoleniach - dodaje Iwona Majkowska.

Zgłoszenia i głosowanie

Aby zagłosować, wyślij SMS pod numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT), w treść wpisując nr kandydata.