Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Swarzędz: Strefa parkowania wkrótce na rynku [INFOGRAFIKA]

Maciej Roik
W Poznaniu strefa parkowania funkcjonuje od dawna
W Poznaniu strefa parkowania funkcjonuje od dawna Waldemar Wylegalski
W Swarzędzu nadchodzi koniec notorycznego blokowania miejsc parkingowych przez miejskich urzędników z ratusza i właścicieli sklepów działających w rynku. Od końca maja w ścisłym centrum miasta może zacząć działać strefa płatnego parkowania. Koncepcja jest już gotowa. Obecnie czeka na akceptację radnych.

- Ten temat został przez nas wywołany świadomie - zapewnia Marian Szkudlarek, przewodniczący Rady Miejskiej w Swarzędzu. - Dlatego jestem niemal pewien, że zyska poparcie rady. To rozwiąże trudną sytuację mieszkańców, którzy przyjeżdżając załatwić drobną sprawę, nie mają gdzie zostawić swojego samochodu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Swarzędz: Trzy nowe autobusy będą wozić mieszkańców gminy
Swarzędz: 21-latek zlecał kradzieże aut

Według planów strefa parkowania ma zwiększyć rotację wśród parkujących samochodów. Bo dzisiaj wiele aut kierowcy zostawiają rano i zabierają dopiero po południu. Opłata ma ich skutecznie odstraszyć od takich praktyk. I sprawić, że odblokują się miejsca dla mieszkańców, którzy przyjeżdżają tylko na chwilę.

- Takie rozwiązanie usprawni komunikację w ścisłym centrum miasta, będzie korzystne dla mieszkańców i jednocześnie nie obciąży budżetu gminy - zaznacza Adam Trawiński, zastępca burmistrza Swarzędza. I tłumaczy: - Chcemy wybrać firmę, która zajmie się całkowitą organizacją strefy w zamian za część zysków. Dla gminy to dobre rozwiązanie, bo naszym celem nie jest zarabianie na opłatach za postój.

Według trzech koncepcji ma powstać od 131 do 204 płatnych miejsc parkingowych, a strefa może obejmować: rynek, pl. Niezłomnych, pl. Powstańców Wielkopolskich, a także część ulicy Zamkowej oraz ulicę Mickiewicza (patrz infografika). Miałaby obowiązywać od godziny 9 do 16 i kosztować 1 zł (za pierwszą godzinę postoju) i 2 złote (za każdą następną). Koncepcja przewiduje także abonamenty dla mieszkańców, którzy za parkowanie mieliby płacić około 10 złotych miesięcznie.

- Dobrym rozwiązaniem, nad którym obecnie się zastanawiamy, byłoby także wprowadzenie opłat dopiero w przypadku, gdy samochód stoi dłużej niż pół godziny - mówi Marian Szkudlarek.

Podobnego zdania są gminni urzędnicy. Wyzwanie polega na tym, by wybrać wariant pozwalający na znalezienie firmy, która zechce zorganizować strefę.

- Dla zewnętrznej firmy to musi być opłacalne, dlatego wysokość opłat i ewentualne wprowadzanie darmowego postoju w strefie musi zostać dokładnie przemyślane - wskazuje zastępca burmistrza.

Jak na pomysł urzędników reagują mieszkańcy? Tu zdania są podzielone. Bo jedni chętnie wydadzą złotówkę, by uniknąć koszmaru szukania miejsca postojowego na rynku. Inni twierdzą, że to kolejna inicjatywa służąca zarabianiu na mieszkańcach.

- Może i z parkowaniem w okolicy rynku nie jest łatwo, ale to nie powód, żeby od razu wprowadzać opłaty - mówi pan Marcin z osiedla Dąbrowszczaków. - Mam nadzieję że się mylę, ale nie sądzę, żeby pomysł urzędników poprawił sytuację.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski