Kościół w Słopanowie - perełka architektoniczna powiatu szamotulskiego
Gmina Obrzycko jest pewnego rodzaju paradoksem. Stosunkowo niewielka (zarówno pod względem zajmowanego obszaru, jak i liczby ludności), częściowo skryta w lasach, tętni jednak, wręcz dudni! bogactwem dziedzictwa kulturowego, które w niezwykłej architekturze się zamyka. O fascynującej historii obrzyckiej ziemi przypomina przecież pałac w Kobylnikach i owiana legendami tajemnicza nekropolia rodziny Twardowskich i Lossów w lasach kobylnickich schowana. Ale echa przeszłości rozbrzmiewają też w Słopanowie.
Znajdujący się we wsi drewniany kościół pw. św. Mikołaja, to jedna z perełek architektonicznych powiatu szamotulskiego. Mimo, że świątynia liczy ponad 300 lat nie straciła absolutnie nic ze swojego uroku. Dzięki działaniom konserwatorskim obiekt zachował się w doskonałym stanie, a zdobiąca jego wnętrze polichromia może nadal zachwycać. To właśnie przepiękne malowidła na deskach, w dużej mierze budują jego wartość.
Kościół w Słopanowie - czy znasz jego historię?
Kościół w Słopanowie wzniesiony został w roku 1695 z fundacji Jana Kąsinowskiego, sędziego wałeckiego - ówczesnego właściciela wsi. Uroczysta konsekracja odbyła się jednak 4 lata później, kiedy to ukończono prace nad polichromią. Poświęcenia świątyni dokonał ks. biskup Hieronim Wierzbanowski, a na pamiątkę tego wydarzenia jego datę (1699 r.) zapisano nad wejściem do kościoła.
Pod względem architektonicznym jest to świątynia jednonawowa o konstrukcji zrębowej, orientowana (prezbiterium, w którym mieści się ołtarz główny zwrócone jest ku wchodowi). Więżę, która częściowo nadbudowana jest nad nawą, wieńczy gontowy hełm z latarnią oraz krzyżem.
W latach 1862 - 1866 kościół został odnowiony, dobudowano wówczas kruchtę, a w 1914 w świątyni przeprowadzono kolejny remont. Gruntownie restaurowana była zaś w latach 1989 – 1991.
Przepiękne malowidła
Zachwycające jest przede wszystkim wnętrze obiektu. Wyposażenie stanowi ołtarz główny oraz 2 ołtarze boczne w stylu barokowo - ludowym pochodzące z II połowy XVII wieku, a także ambona oraz rokokowa chrzcielnica, wykonane w końcu XVIII stulecia. Tuż przed ołtarzem znajduje się belka z krucyfiksem oraz rzeźbami Matki Bożej Bolesnej (XVI w.) i św. Jana (XVII w.). Uwagę w sposób szczególny przykuwają jednak ułożone w trzech pasach malowidła, które obiegają cały kościół.
- Najniżej – ornamenty roślinne, powyżej sceny figuralne w polach oddzielonych kolumnami, oplecionymi winną latoroślą, nawiązujące do życia i cudów św. Mikołaja. Na samej górze biegnie ozdobny fryz, złożony z główek aniołków i owoców na wstęgach. Tworzone czasem niewprawną ręką, ale zdradzające fantazję i swobodne podejście do obowiązujących kanonów malowidła, tworzą wspaniałą i urzekającą opowieść. Szkoda, że choć z imienia nie poznamy artysty, który poświęcił słopanowskiemu kościołowi cztery lata pracy i pasji
- tak o niezwykłej polichromii pisała dla portalu kulturaupodstaw.pl Daina Kolbuszewska w artykule zatytułowanym "Diabeł i karczmarka. Historia ze Słopanowa".
W nawie kościoła i prezbiterium dostrzec można sceny z życia św. Mikołaja, w tym m.in. ilustrację legendy, która widziała świętego pomagającego osobom ubogim. To właśnie z niej wziął się zwyczaj obdarowywania dzieci prezentami. Na ścianach odnajdziemy z kolei "spisane pędzlem" wydarzenia biblijne zarówno z życia św. Mikołaja, jak i świętych Wawrzyńca, Szczepana, Piotra oraz Pawła. Na suficie uwieczniono Trójcę Świętą.
Diabeł chce ukarać karczmarkę, bo ta piwa nie dolewała
Ale najsłynniejszym i najbardziej zastanawiającym zarazem malowidłem jest scena ukazująca diabła oraz karczmarkę z kuflem piwa w ręku i napisem znajdującym się tuż nad głową kobiety głoszącym "Bo nie dolewała". Aby ją zobaczyć należy stanąć pod chórem i mocno zadrzeć głowę. Diabeł, jak można się domyślać, prowadzi karczmarkę do piekła. W niczym nie przypomina jednak znanych z literatury i sztuki wyobrażeń przedstawiających go, jako budzącego lęk szatana. Wywołuje raczej... uśmiech!
- Obok niego malarz umieścił wołową skórę ze spisanymi grzechami, za które można zostać potępionym na wieki. Warto poczytać. Przedstawienie diabła w słopanowskim kościele odbiega od zwyczajowych kontekstów, w jakich pojawiają się przedstawienia wysłanników szatana w kościołach katolickich. Jest zapewne artystycznym przetworzeniem lokalnej historii o nieuczciwej karczmarce, która nie dolewała piwa. Śladem codziennego życia sprzed 300 lat, uwiecznionym na ścianach kościoła
- pisała dla portalu kulturaupodstaw.pl Daina Kolbuszewska.
Polichromię zakonserwowano w latach 1953 – 1954. Sposób przedstawienia postaci oraz motywów roślinnych, w tym przede wszystkim wyjątkowa dbałość o detale zawarte w poszczególnych scenach, świadczą o niezwykłym kunszcie artystycznym twórcy malowideł.
Słopanowska świątynia inspiruje
Drewniany kościół w Słopanowie stanowi zabytek klasy zero, a więc obiekt o najwyższej wartości artystycznej, historycznej i naukowej. Świątynia cały czas pełni funkcje sakralne - msze święte odbywają się tu w każdą niedzielę o godzinie 9.15. Jej urok, a także niepowtarzalny klimat niezmiennie inspirują. Pary narzeczeńskie ustawiają się w kolejce, aby móc zawrzeć tu związek małżeński, a fotografowie nieustannie zabiegają o możliwość wykonania sesji. Całkiem niedawno udało się to zaprzyjaźnionemu z naszą redakcją Jerzemu Walkowiakowi - pasjonatowi fotografii z Szamotuł. Dzięki jego uprzejmości publikujemy dziś fantastyczne, przepełnione głębią koloru niezwykłych malowideł zdjęcia ze słopanowskiego kościoła. Musicie je zobaczyć!
Opracowano na podstawie artykułu Dainy Kolbuszewskiej "Diabeł i karczmarka. Historia ze Słopanowa" (https://kulturaupodstaw.pl/diabel-i-karczmarka-historia-ze-slopanowa/) oraz informacji opublikowanych na portalu wikipedia.org w artykule "Kościół św. Mikołaja w Słopanowie" (https://tiny.pl/7k5r4)
Źródło: szamotuly.naszemiasto.pl
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?