Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święta pod palmami w państwie muzułmańskim [ZDJĘCIA]

Katarzyna Dobroń
Wigilia pod palmami w państwie muzułmańskim
Wigilia pod palmami w państwie muzułmańskim Katarzyna Dobroń
Kokosowe smakołyki, pieczona wieprzowina oraz ręcznie robiony żłóbek to podstawa wigilii na Flores, stolicy chrześcijaństwa w największym muzułmańskim państwie na świecie - Indonezji.

Prezenty są wręczane tu wcześniej, ponieważ zazwyczaj jest to nowy zestaw tradycyjnego indonezyjskiego stroju, który wszyscy noszą podczas religijnych uroczystości (bez względu na to, czy jest to Boże Narodzenie, hinduskie Nyepi, czy muzułmański Idul Fitri).

Narodowe motto Indonezji to Bhinneka Tunggal Ika, czyli jedność w różnorodności. Największe muzułmańskie państwo, jest jednocześnie domem dla wszystkich religii świata. Obowiązek wiary ma swoje odbicie w dowodzie, ponieważ każdy Indonezyjczyk musi zadeklarować wiarę.

Planując wyjazd do Indonezji, warto wybrać region także ze względu na religię. Jawę i Sumatrę zdominowali muzułmanie. Bali to ostatnia ostoja indonezyjskiej wersji hinduizmu, gdzie zachowały się tradycje starożytnych mocarstw. Flores zamieszkują chrześcijanie, a Borneo i Papua mają własnych, tak potężnych jak siły natury bogów.

Ponad 18 tys. wysp Indonezji jest przede wszystkim domem dla Malajów, ale mieszkają tu także potomkowie kolejnych kolonizatorów: Chińczyków, Japończyków, Anglików, Holendrów oraz Portugalczyków. Każda z kultur zostawiła ślad w języku, architekturze, kuchni i obyczajach. Europejczycy zostawili też swoją religię.

Podczas świąt po uroczystej mszy mieszkańcy Flores zbierają się u swoich krewnych, aby zjeść wspólny posiłek. Na położonych bezpośrednio na posadzce matach serwuje się babi kecap, czyli pieczoną świnię, kokosowe smakołyki i arak. Na co dzień bardzo powściągliwi w kwestii alkoholu, mieszkańcy Flores uważają, że uroczystość nie jest ważna, jeśli nie zostanie "poświęcona" szklanką araku.

Rodzinna, wigilijna kolacja przerywana okrzykami "Selamat Hari Natal", czyli "wesołych świąt", jest tym bardziej wyjątkowa, że nie każdego Indonezyjczyka stać na to, żeby gotować w domu. Natomiast każdy może sobie pozwolić, aby kupić na śniadanie i na kolację bungkus, czyli papierowy, trójkątny pakunek, w którym znajduje się porcja jedzenia na wynos.

Bungkus można dostać w warungu, czyli przydrożnej restauracji. Warungi mogą mieć bardzo różną formę od całkiem schludnych restauracji z drewnianymi ławkami i starym telewizorem emitującym przez całą dobę lokalne telenowele, po przeszklone witryny na trójkołowych pojazdach.

Trzeba pamiętać, że instytucja odpowiadająca sanepidowi w Indonezji nie istnieje, a co się z tym wiąże, higiena podczas przygotowywania i podawania posiłków jest przestrzegana inaczej… Ogromna bryła lodu wykorzystywanego do napojów chłodzących stoi na ziemi, szklanki są płukane w tym samym wiadrze przez wiele godzin, a posiłki przygotowuje się często bezpośrednio przy ulicy. Kiedy już żołądek przyzwyczai się do nowej kuchni, a oczy do nowych standardów, okaże się, że nic nie smakuje tak dobrze, jak lokalna, indonezyjska kuchnia.

Ceny i porady

  • Dojazd - Połączenia z tylko jednym międzylądowaniem są dostępne z Monachium, Berlina, Amsterdamu, a nawet z Warszawy. W ostatnim przypadku loty są obsługiwane wyłącznie przez linię Qatar Airways, a koszt lotów w dwie strony to ponad 3500 zł.
  • Nocleg - Ceny hoteli zaczynają się już od 100 zł, ale trzeba się liczyć z tym, że ciepła woda nie należy do standardu, a gospodarze zachęcają do dodatkowych usług , czyli np. masażu lub oprowadzania po okolicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski