Nie ulega wątpliwości, że podobnie jak w poprzednich latach, to spotkanie wzbudza duże emocje, a wysoki poziom rywalizacji jest gwarantowany. Wojskowi jak do tej pory rozegrali tylko trzy spotkania, a to ze względu na chorobę aż jedenastu zawodników zespołu. Teraz przyjdzie im zmierzyć się z odwiecznym rywalem. Zawodnicy Grunwaldu mają już na swoim koncie jedną porażkę, poniesioną w Toruniu z Pomorzaninem. Zresztą pocztowcy też przegrali z torunianami, co tylko jeszcze bardziej zaostrzyło apetyty na bardzo ciekawą walkę o tytuł mistrza Polski.
- To tradycyjnie będzie poznańska święta wojna. Bez względu nawet na dyspozycję zawodników obu drużyn, należy spodziewać się bardzo ciekawej konfrontacji. Swoich graczy nie muszę dodatkowo mobilizować do takiego meczu. Myślę, że forma naszej drużyny jest coraz lepsza i wiem, że zawodnicy zrobią wszystko, aby wygrać i jeszcze bardziej zbliżyć się do czołowej czwórki obecnych rozgrywek - stwierdził Zbigniew Rachwalski, szkoleniowiec Pocztowca. Pojedynek Grunwaldu z Pocztowcem odbędzie się w niedzielę o godzinie 17.30 w hali Centrum Rekreacji AWF przy Drodze Dębińskiej.
Dzień wcześniej, czyli w sobotę w tej samej hali, nie mniej interesujący powinien być mecz Grunwaldu z AZS AWF Poznań. Akademicy, jak na razie, ponieśli największe straty wśród drużyn aspirujących do medali tegorocznych rozgrywek. Ale to wcale nie oznacza, że już poddadzą się bez walki. W poprzednim sezonie zespół trenera Jerzego Jóskowiaka dał się mocno we znaki wojskowym. Dlaczego teraz nie miałoby być podobnie?
Jedyna jak do tej pory niepokonana drużyna - Pomorzanin Toruń - w tej serii podejmie m.in. Start Gniezno. Lider tabeli pokazał już, że bardzo liczy w tym sezonie nawet na złoty medal. Czy już w sobotę gnieźnianie staną się pierwszym zespołem, który zatrzyma torunian? Faworytem potyczki będzie jednak Pomorzanin. Nietrudno też wskazać faworytów w meczach Pomo-rzanina z Polonią Środa oraz Pocztowca z ZSMS Poznań. Ochotę na punkty w meczu ze średzianami mają natomiast Balagany Łubianka.
Na pewno w cieniu rozgrywek mężczyzn, po raz pierwszy w tym roku od kilku lat, do halowej rywalizacji staną kobiety. W niedzielę w hali LO im. Marii Magdaleny przy ul. Garbary w Poznaniu, zostanie rozegrany pierwszy z turniejów o halowe mistrzostwo Polski kobiet. Zaplanowano siedem pojedynków. Pierwszy mecz rozpocznie się o godzinie 11. Do walki stanie pięć zespołów: Pocztowiec Poznań, ZSMS Poznań, Kolejarz Gliwice, Dwójka Nysa oraz Start Brzeziny. Dwa kolejne turnieje kobiet zostaną rozegrane już po Nowym Roku - 10 stycznia w Gliwicach oraz 14 lutego w Koluszkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?