Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetna przemowa Thomasa Rogne przed meczem z Lecha Poznań z Lechią: "Zawodnicy z przeszłością w Premier League prawie narobili pod siebie"

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Thomas Rogne zrobił wrażenie na kibicach swoją świetną przemową przed meczem. Udowodnił, że zasługuje na opaskę kapitana.
Thomas Rogne zrobił wrażenie na kibicach swoją świetną przemową przed meczem. Udowodnił, że zasługuje na opaskę kapitana. Grzegorz Dembiński
Dla Lecha Poznań poniedziałkowy mecz z Lechią Gdańsk był być może jednym z najważniejszych w całym sezonie. Mimo że do zdobycia były "tylko" trzy punkty, to w tym spotkaniu piłkarze i sztab musieli sobie udowodnić, że są świetnym zespołem. Do tego było potrzebne zwycięstwo. Udało się je odnieść, ale na szczególną uwagę zasługuje przedmeczowa przemowa kapitana zespołu Thoamsa Rogne.

Kolejorz w poniedziałek musiał poprawić swoje humory i sytuacje w tabeli, a to poprawia tylko zwycięstwo. Ostatnie trzy mecze przed starciem z Lechią to kompromitujące końcówki, w których Lech tracił bardzo istotne gole w ostatnich akcjach spotkania. I to w bardzo ważnych i prestiżowych meczach jak z Legią, Rakowem i ostatnio ze Standardem Liege. Te straty kosztowały zespół punkty (3 w lidze ,1 w Lidze Europy), pieniądze (premia z UEFA za remis) i morale, które były bardzo złe.

Benfica rozbiła u siebie Lecha Poznań 4:0

W czwartek na kanale LechTV na YouTube pojawiły się kulisy spotkania z Lechią. Na osobną uwagę zasługuje krótki fragment przedmeczowej motywacji swoich kolegów z zespołu w wykonaniu Thomasa Rogne. Norweg, który nowym kapitanem został na początku 2020 roku po odejściu Darko Jevticia, udowodnił, że zasługuje na to miano.

Czytaj też: Lech Poznań wykosztował się na transfer Jespera Karlstroma. Szwedzka prasa komentuje kupno. Ile Kolejorz zapłacił za Karlstroma?

Thomas Rogne w kilku krótkich zdaniach opisał i podsumował ostatnie miesiące w Lechu. Zrobił to też w bardzo dobry sposób.

Jestem dumny ze wszystkich chłopaków tutaj. Zobaczcie, mieliśmy tyle problemów. Był pie*****ny koronawirus, nie mogliśmy trenować przez dwa miesiące. Wróciliśmy i graliśmy jak mistrzowie. Byliśmy tak blisko wywalczenia tytułu. Tak blisko awansu do finału Pucharu Polski. Później mieliśmy dwa tygodnie wakacji, tyle co nic. I wróciliśmy od razu do gry w eliminacjach Ligi Europy i nikt nie myślał nawet o możliwości porażki. I wygrywaliśmy, wygrywaliśmy, wygrywaliśmy.

Później mieliśmy mecz z Benfiką, wszyscy mówili, że nie mamy żadnych szans, że przegramy cztery czy pięć do zera.

I co? Przyjechali do nas Vertonghen z Otamendim i mieli gacie pełne ze strachu. Zawodnicy z przeszłością w Premier League prawie narobili pod siebie, grając z polskim zespołem. To było coś panowie!

I teraz mamy trzy mecze bez sukcesu, ale w każdym meczu graliśmy dobrze. Spisywaliśmy się rewelacyjnie przez 89 minut i 55 sekund. To, co musimy poprawić, to pięć piep****ych sekund.

Musimy znów w to uwierzyć w to, że jesteśmy naprawdę dobrym zespołem i wszystko będzie dobrze. Obiecuje wam to. Jazda!" - zakończył przemowę Norweg, jakiej w Lechu nie widzieliśmy dawno.

Jak widać pomogło i po końcowym gwizdku było widać, jak ważne było to zwycięstwo dla Lecha. W końcu odniesione po 57 dniach.

Czytaj też: Europa nie wybacza. Dariusz Żuraw: Nie mieliśmy argumentów. Benfica odniosła zasłużone zwycięstwo

Wspomniany fragment od 3:45:

Jesper Karlström będzie od 1 stycznia nowym piłkarzem Lecha Poznań. 25-letni defensywny pomocnik przeniesie się do Kolejorza z zespołu ubiegłorocznego mistrza Szwecji - Djurgardens IF, którego był kapitanem. Podpisał z Lechem Poznań 3,5-letni kontrakt, obowiązujący do 30 czerwca 2024 roku.- Jesper Karlström oprócz typowych walorów defensywnego pomocnika, czyli agresywnego doskoku do rywala, dobrego odbioru piłki i asekurowania linii ataku, potrafi także podłączyć się do akcji ofensywnej i zagrać prostopadłą piłkę. Jest zawodnikiem walecznym, wybieganym i dobrze odbierającym piłkę, więc z pewnością pomoże nam zachować na boisku odpowiedni balans między defensywą i ofensywą. Jesper charakteryzuje się ponadto dużymi walorami w kwestiach mentalnych, potrafi liderować drużynie, o czym świadczy to, że w zespole Djurgardens był kapitanem. Poprowadził swój klub w ubiegłym roku do mistrzostwa Szwecji, co na pewno jest dobrą rekomendacją - mówi  dyrektor sportowy Kolejorza Tomasz Rząsa. Karlström jest już trzecim graczem pozyskanym przez Lecha Poznań z Djurgardens IF.Zobacz innych graczy, którzy dołączyli do Lecha z ligi szwedzkiej-->

Lech Poznań z pierwszym zimowym transferem. Jesper Karlström...

Liga Europy. W poniedziałek mecz ligowy z Lechią, we wtorek szybki trening w Sopocie, a potem lot z Gdańska bezpośrednio do Lizbony. Wczoraj jedyny trening na stadionie Estadio da Luz, a dziś już rewanż z Benfiką - Lech Poznań jest w trakcie intensywnego cyklu. Niestety, w dzisiejszym meczu wystąpi bez Pedro Tiby. Zagrać nie może również Djordje Crnomarković. Trener Dariusz Żuraw: - Przyjechaliśmy zmierzyć się z dobrym zespołem, na pięknym stadionie i ekscytacja jest taka sama. Sytuacja jest wprawdzie inna, bo to nie jest pierwszy mecz i inaczej wygląda kwestia wyjścia z grupy, ale zrobiliśmy coś bardzo fajnego. Teraz zderzamy się z czymś nowym, zbieramy doświadczenie na przyszłość, które może się przydać.

Lech zapoznał się z murawą w Lizbonie. Z Benfiką bez Tiby i ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski