18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto Lotnictwa: Pierwsze kroki w II RP stawiano w Wielkopolsce [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Mateusz Pilarczyk
Samolot Poznań II
Samolot Poznań II Port Lotniczy Poznań Ławica
Od 100 lat istnieje w Poznaniu lotnisko Ławica. Dziś jest cywilnym obiektem, z którego latamy na wakacje, ale jego początki związane są z wojskową stacją lotniczą. W 1919 roku zdobyli ją powstańcy wielkopolscy, kładąc podwaliny pod siły powietrzne odrodzonej Polski. W przypadające dziś Święto Lotnictwa Polskiego odświeżamy zapomnianą historię i pytamy: Co dalej z lotnikami nad Wielkopolską?

Po zakończeniu I wojny światowej Wielkopolanie sami musieli walczyć o niepodległość. 27 grudnia 1918 roku wybuchło powstanie. Jednym z jego epizodów była bitwa o Ławicę.

- To, co w styczniu 1919 roku przechwycono od Niemców na Ławicy, było trochę zbieraniną sprzętu lotniczego. Na około 300 samolotów tylko 30 było zdatnych do lotu, ale udało się pozyskać też najlepsze myśliwce I wojny światowej, czyli Fokkery D.VII. - opowiada Krzysztof Hoff, autor książki "Skrzydła Niepodległej" traktującej o wielkopolskim lotnictwie w okresie II RP. I dodaje:

- Fokker był jedynym samolotem wpisanym w porozumienie o zawieszeniu broni między Zachodem a Niemcami - przegrane państwo miało się ich pozbyć.

Fokkery zaczęły trafiać na Ławicę w nie do końca zgodny z prawem sposób - były wykradane. Niemieccy lotnicy startowali z fabrycznych lotnisk, przylatywali do Poznania, gdzie dostawali kopertę z pieniędzmi i wracali pociągiem wymyślając przy tym historię "zagubienia" myśliwca. Tak zdobyte maszyny trafiały chociażby na front wojny z bolszewikami.

Drogie paliwo dobija rozwój aeroklubów

- Wszystkie regiony Polski mają aspirację, aby nazywać je kolebką lotnictwa. Po części mają racje. We Lwowie, w Krakowie, wszędzie latano, ale Poznań był najlepiej wyposażony - tłumaczy Krzysztof Hoff.

Zawdzięczamy, to m.in. Hali Zeppelinów, która była zlokalizowana w miejscu dzisiejszych Alej Solidarności w Poznaniu. Po wybudowanym w 1913 roku hangarze zostały niskie murki i tablica informacyjna zamontowana po apelu czytelników "Głosu". W hali Niemcy zostawili dziesiątki niekompletnych samolotów, z których po 1919 roku tworzono eskadry w całym kraju.
W stolicy Wielkopolski przez krótki czas funkcjonowało też Dowództwo Wojsk Aeronautycznych. Na Ławicy w dwudziestoleciu odbywają się też pokazy lotnicze. Stąd też wystartował cywilny samolot należący do pierwszych w Polsce linii lotniczych o nazwie Aero-Targ. Latały one na trasach z Poznania do Warszawy i Gdańska dowożąc gości na targi.

Dziś latanie stało się masowe, ale nadal rozbudza wyobraźnię. Czynią to szczególnie wojskowe samoloty, których nie brakuje na wielkopolskim niebie. Baza transportowa w Powidzu i podpoznańskie lotnisko z F-16 mącą w głowach pasjonatów. Ci młodsi mogą spełnić swoje marzenia i zasiąść za sterami takich statków powietrznych.

Na politechnice może powstać kierunek pilotaż

Marzenia o wojskowym lataniu spełnić postanowił Krzysztof Wyrzykiewicz, nastolatek z podpoznańskiej Dąbrówki.
Po ukończeniu gimnazjum z powodzeniem, choć konkurencja była spora, startował do Ogólnokształcącego Liceum Lotniczego im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Dęblinie. To w rocznicę ich wygranej w zawodach samolotów turystycznych Challenge 1932 obchodzone jest święto.

- Do Dęblina wyjeżdżam już w najbliższy weekend i nie mogę się doczekać - opowiada Krzysztof Wyrzykiewicz.

- Chciałbym zostać wojskowym pilotem, ale niekoniecznie F-16, bo to trudne zadanie, trzeba przejść skomplikowaną drogę. Interesują mnie także helikoptery i chciałbym latać na takich bojowych maszynach. Mam nadzieję, że spełnię swoje marzenia - dodaje Krzysztof.

Teraz chłopaka czeka ciężka przeprawa przez liceum, które stawia na przedmioty ścisłe. W wakacje, z pierwszej na drugą klasę, uczniowie odbędą kurs spadochronowy a później będą się szkolić na szybowcach.
- Kolejnym krokiem po liceum jest Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych i mam wielką nadzieję się tam dostać! - mówi Krzysztof.

Bez wsparcia niewielu młodych może spełnić swoje marzenia o lataniu

Takich nastolatków byłoby więcej, gdyby nie brak wsparcia rządowego dla aeroklubów. Łatwo też nie jest latać tym, którzy już mają licencję.

- Są takie państwa jak Francja czy Rosja, gdzie dotuje się aerokluby i przynosi to pozytywne wyniki. W Polsce muszą się one same finansować, czego państwo nie ułatwia. Paliwo lotnicze kosztuje ok. 10 zł za litr i jest to horrendalna cena w porównaniu do innych krajów - zaznacza Wojciech Krupa, właściciel Ośrodka Szkolenia Lotniczego "Żelazny 6" z podpoznańskiego lotniska Kobylnica, były dowódca bazy w Krzesinach, twórca i lider grupy akrobacyjnej "Żelazny".

Samolotów z roku na rok jest więcej, ale są to maszyny należące do bogatych biznesmenów, którzy mogą realizować swoje marzenia. Brakuje oferty dla młodzieży. Poznań był na ustach całej lotniczej Polski, kiedy w jednym z liceów otwierana była klasa lotnicza. Potem zabrakło jednak pieniędzy na kontynuowanie programu.

- Wiele osób z tych klas pokazuje się w lotniczym sporcie i zawodach. Żałuję, że nie ma programu lotniczego dla tych, którzy chcą latać. Nie ma tej piramidy, dzięki której moglibyśmy wyłowić lotnicze diamenty. Pracujemy nad tym, aby na politechnice powstał kierunek pilotażu. Nabiera to realnych kształtów - kończy Wojciech Krupa.

Aerokluby W Poznaniu w 1919 roku powstał Aeroklub Polski. Był pierwszą taką organizacją w II RP. Jego historycznym spadkobiercą jest Aeroklub Poznański mający swoją siedzibę na lotnisku w Kobylnicy. Z szybownictwa znany jest z kolei Aeroklub Leszczyński. Latać można też w Aeroklubie Ziemi Pilskiej, Aeroklubie Konińskim i Ostrowskim. Co ciekawe, w Gądkach pod Poznaniem działa prywatne lądowisko Airport Biernat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski