Do nietypowego zdarzenia doszło w Szamotułach. W niedzielę w nocy miała tam miejsce kolizja dwóch aut. Sprawca odjechał z miejsca wypadku, a poszkodowany ruszył za nim. Do pościgu przyłączyli się policjanci, którzy starali się zatrzymać uciekiniera. Ten jednak nie zamierzał dać za wygraną, mimo że w czasie kolizji stracił oponę i w zasadzie jechał na trzech kołach.
Po kilku minutach funkcjonariusze zdołali go zatrzymać. Okazało się, że za kierownicą siedział 21-letni mieszkaniec Boruszyna, który nie dość, że nie posiadał prawa jazdy, to był pijany. Badania wykazały, że w organizmie miał blisko 1,7 promila alkoholu.
Za kierowanie autem pod wpływem grożą mu 2 lata więzienia. Dodatkowo za kierowanie bez uprawnień, spowodowanie kolizji i niezatrzymanie się do kontroli, może zostać ukarany grzywną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?