Szczepienia: Lekarzom nie udało się przekonać. Zrobiła to grypa

Ponad 6 tysięcy mieszkańców Poznania w wieku 60+ i ponad 2 tysiące mieszkańców powiatu poznańskiego w wieku 55+ może w tym roku skorzystać z darmowych szczepień przeciwko grypie. Inaczej niż w przypadku innych programów profilaktycznych nie kończy się na możliwościach.

- Zaszczepiliśmy już ponad 900 osób - mówi lek. med. Konrad Maćkowiak, zastępca Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej, jednej z kilkunastu w Poznaniu, która bierze udział w programie.

A do szczepień najlepiej zachęciła szalejąca na początku roku grypa, która tylko w jednym tygodniu stycznia położyła do łóżek 18,5 tysiąca Wielkopolan. Dla wielu były to łóżka szpitalne, na które trafili wskutek powikłań.

- Po fali zachorowań z początku roku świadomość wśród pacjentów znacznie wzrosła - nie ma wątpliwości dr Maria Marcinkowska z przychodni „Edictum” w Poznaniu, koordynator programu szczepień. - Z programem zbliżamy się powoli do końca, ale dysponujemy jeszcze wolnymi szczepionkami. Warto więc skorzystać.

- Jestem w grupie ryzyka. Mam nadciśnienie i choruję na cukrzycę. Nie trzeba mnie przekonywać. Szczepię się już od ośmiu lat. Nie znam lepszego sposobu na grypę - mówi Krystyna Szczawińska-Spalona, która zaszczepiła się wczoraj w przychodni wojskowej.
Nawet epidemia nie przekonała wszystkich do tego, żeby się zaszczepić.

- Mam pacjentów po operacjach serca, z cukrzycą, z niewydolnością nerek, którzy nie chcą się szczepić - mówi dr Maria Walentyn-Boryca, lekarz rodzinny z Piły. - Nie pomaga tłumaczenie, że wirus najsilniej zaatakuje właśnie te najsłabsze organy. Nie chcą, bo w telewizji usłyszeli, że szczepienia są niebezpieczne i szkodliwe. Wpisuję te odmowy do kartoteki. Są jednak i tacy, którzy szczepią się przeciwko grypie od piętnastu lat. Ci pacjenci nie chorują. Nawet jak złapią jakąś infekcję, to wracają do zdrowia już po dwóch, trzech dniach.

Przychodnie przeżywają na razie prawdziwe oblężenie z powodu sezonu przeziębień.

- Zatrudniliśmy nawet dodatkowych lekarzy, ale i tak gabinety są pełne - mówi Anna Wostal z Zespołu Lekarza Rodzinnego „Zdrowa Rodzina” w Poznaniu.

- Pacjentów jest więcej, ale nie jest to jakiś niepokojący wzrost. Sezon grypowy dopiero przed nami - nie ma wątpliwości pielęgniarka Mariola Wybieralska z Zespołu Przychodni Lekarza Rodzinnego „GOS-MED” z Gostynia.
Grypa zbiera jednak powoli swoje żniwo. We wrześniu wielkopolscy lekarze odnotowali ponad 30,5 tys. zachorowań i podejrzeń gryp. W tym miesiącu na grypę i infekcje grypopodobne leczy się już 23 tysiące osób. Podobnie zaczął się sezon grypowy w ubiegłym roku. Kolejne miesiące przynosiły regularny wzrost zachorowalności. W grudniu odnotowano już 50,8 tysięcy przypadków choroby. Apogeum grypa osiągnęła w lutym, gdy zarejestrowano 104 tysiące chorych na grypę i z podejrzeniem tej choroby. Czy w tym roku czeka nas powtórka? Wszystko wskazuje na to, że tak. Polacy ciągle nie przekonali się do szczepień przeciw grypie. Szczepi się nie więcej niż 5 proc. społeczeństwa.

- Szczepienie nie chroni w stu procentach przed zachorowaniem, ale dzięki niemu możemy uniknąć groźnych powikłań, które w przypadku grypy mogą być tragiczne w skutkach - ostrzega Andrzej Trybusz, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.

Szczepienia za darmo:
Wykaz przychodni, w których mieszkańcy Poznania powyżej 60. roku życia mogą darmowo zaszczepić się przeciwko grypie:

NZOZ INTERMED Poradnia Medycyny Rodzinnej, ul. 28 Czerwca 1956 r. nr 149; Przychodnia Lekarza Rodzinnego „ZDROWIE” ul. Osinowa 14/16;

Specjalistyczna Przychodnia Lekarska „EDICTUM” ul. Mickiewicza 31, Przychodnia Lekarza Rodzinnego „Vitamed” ul. Galla 2D; Jeżycka Poradnia Medycyny Rodzinnej ul. Słowackiego 28 A; Przychodnia Specjalistyczno-Rehabilitacyjna POZ USI-MED. ul. Szewska 5/6; Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska ul. Solna 21 i ul. Szylinga 1; NZOZ SALVITA os. Lecha 120 i ul. Katowicka 11/U16; Zespół Lekarzy Rodzinnych ul. Promienista 89.