Szczepionka Johnson & Johnson wkrótce trafi do Europy? Firma złożyła już wniosek do Europejskiej Agencji Leków

Wnioski dotyczące nowej szczepionki przeciwko COVID-19 zostały już złożone w Światowej Organizacji Zdrowia na początku lutego. Firma Johnson & Johnson złożyła również wniosek o zezwolenie na stosowanie produktu w Stanach Zjednoczonych.

Szczepionka firmy Johnson & Johnson w przeciwieństwie do produktów Moderny i Pfizera będzie szczepionką jednodawkową, co oznacza, że nie będzie konieczności powtarzania szczepienia po kilkudziesięciu dniach. Co więcej, nowa szczepionka ma łatwiejsze do spełnienia warunki przechowywania, więc transport będzie mniej uciążliwy. Szacowany możliwy czas magazynowania szczepionki to nawet dwa lata w temperaturze -20°C, z czego przez co najmniej trzy miesiące może być przechowywana w temperaturze od 2 do 8°C.

Szczepienie a dzień wolny od pracy. Adwokat radzi - zobacz wideo:

Technologia wykorzystywana do stworzenia szczepionki przeciw COVID-19 firmy Johnson & Johnson została już wykorzystana do opracowania i produkcji szczepionki Janssen przeciwko wirusowi Ebola i skonstruowania potencjalnych preparatów na szczepionki przeciwko wirusom Zika, RSV i HIV.

Skutki uboczne szczepionki Johnson&Johnson mają być podobne do tych, które występują przy szczepieniach firm Pfizer i Moderny. Wśród nich mogą pojawić się m.in. gorączka, ból w miejscu ukłucia czy ból mięśni i głowy. Jednak, jak zapewniają przedstawiciele firmy Johnson&Johnson, objawy te powinny ustąpić w bardzo krótkim czasie.

Jeśli szczepionka firmy Johnson & Johnson została zatwierdzona, byłaby czwartą dostępną w Unii Europejskiej. Jako pierwsza została dopuszczona szczepionka koncernu farmaceutycznego Pfizer i niemieckiego przedsiębiorstwa biotechnologicznego BioNTech, później przedsiębiorstwa biotechnologicznego Moderna, a jako trzecia brytyjsko-szwedzkiego koncernu farmaceutycznego AstraZeneca i naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Mimo to szczepionek cały czas brakuje, a opóźnienia w dostawach do Europy zapowiedziały już zarówno Pfizer, jak i AstraZeneca. Opinia pod warunkiem dostarczenia kompletu dokumentów może być wydana do połowy marca 2021 roku.

Zobacz też: