Szkoła porzuciła ucznia we Francji

Remigiusz Priebe
Koleżanki i koledzy młodego Ormianina, pod opieką pedagogów, szczęśliwie dotarli do Londynu
Koleżanki i koledzy młodego Ormianina, pod opieką pedagogów, szczęśliwie dotarli do Londynu Archiwum
To miała być dla mieszkającego w Wągrowcu młodego Ormianina nie lada atrakcja - tygodniowa wycieczka językowa do Wielkiej Brytanii zorganizowana przez wągrowieckie I Liceum Ogólnokształcące. Atrakcją była, ale z zupełnie innych powodów.

Po przejechaniu większości trasy i dotarciu do kanału La Manche, okazało się, że uczeń nie może zostać wpuszczony na teren Zjednoczonego Królestwa.

Ormianin nie posiada bowiem polskiego obywatelstwa, a jedynie kartę czasowego pobytu w naszym kraju i powinien mieć brytyjską wizę, by wjechać do tego kraju. Przed wyjazdem nikt tego nie sprawdził.

Niestety, żaden z opiekunów wycieczki (był wśród nich także dyrektor szkoły Ireneusz Biniewski) nie zdecydował się zrezygnować z wyjazdu i wrócić do Wągrowca z uczniem. Nauczyciele odebrali jedynie od niego oświadczenie, że zgadza się na samotny powrót i pojechali sobie dalej. Ormianin, nie znając języka francuskiego ani niemieckiego, sam musiał się martwić, jak bezpiecznie trafić do domu. Co więcej, na podróż nie dostał od organizatorów żadnych pieniędzy, dysponując jedynie tym, co zabrał na wycieczkę z domu. Zanim dotarł do Wągrowca przez ponad dobę tułał się przez Europę, śpiąc w pociągach i wydając wszystkie pieniądze. Ostatnie euro podarował żebrakowi.

Matka młodego Ormianina napisała do dyrektora liceum zażalenie na sytuację, która spotkała jej syna.

- Nie chcę nikogo krzywdzić. Chciałabym tylko, żeby drugi raz tego nie zrobili z innym uczniem - mówi, ale równocześnie przyznaje, że ma żal do szkoły. - Jak mogli zostawić dziecko, które im powierzyłam? On zaledwie kilka miesięcy temu skończył 18 lat i przez tyle krajów sam musiał wracać. Tych nerwów, które czekając na niego przeżyłam, nikt mi nie zwróci - opowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

c
caruso
Cieszę się, że kidy ja uczęszczałem do tej szkoły dyrektorem był ktoś inny!!! W głowie mi się nie mireści żeby taka sytuacja mogła się wydarzyć kiedy wyjeżdżaliśmy na obozy wędrowne w Polsce, a co dopiero poza jej granicami. Szczyt głupoty i nieodpowiedzialności opiekunów!!! Ale jakby co to młodzież mamy najgorszą... Brawo panie dyrektorze!!! To się kloasyfikuje na kryminał!!!
M
Mishyek
Brawo brawissimo dla LO z Wągrowca. Cała kadra łącznie z dyrektorem powinna zostać postawiona przed sądem i zwolniona z pracy.
Tak swoją drogą to ciekawe jak teraz spojrzą w twarz 18-latkowi, którego wywalili z autokaru bez grosza i zostawiając go na pastwę losu.
Na miejscu chłopaka po prostu poprosiłbym o nauczanie indywidualne z innej szkoły do matury, a tą pierwszą szkołę do sądu pozwał.
L
Licealistka
I to ma być ta najlepsza szkoła w mieście ?A pedogodzy , pożal się Panie Boże . Wstyd mi za nich , gdyż do tej pory utożsamiałam się z tą szkołą .
z
zbulwersowany
To jest skandal! Żeby dyrektor takie cyrki wywinął? Przecież to wstyd! Kuratorium nic z tym nie robi? Przecież ten dyrektor jest niepoważny!
B
Belrex
I to mają być pedagodzy, psia ich mać??????????
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie