Wiosna i początek lata to w wielu szkołach najprzyjemniejszy czas – czas wycieczek. Nie ulega jednak wątpliwości, że ich ceny są w tym roku wyższe niż w poprzednich latach. Jak się jednak okazuje, zarówno dla rodziców, jak i nauczycieli ceny nie stanowią przeszkody nie do pokonania. Tym bardziej, że uczniowie tęsknią za wyjazdami z rówieśnikami.
Ceny wycieczek szkolnych w 2022 roku
Bartosz Świergiel, specjalista od organizacji i sprzedaży wycieczek szkolnych z biura podróży „Funclub” w Poznaniu, wyjaśnia, że ceny wyjazdów dla szkół od stycznia tego roku wzrosły średnio o 10-15 proc. Wśród przyczyn wyróżnia m.in. inflację i sytuację w Ukrainie.
Nie zauważyłem, by ogólnie zainteresowanie wycieczkami zmalało. Na pewno częściej wybierane są wyjazdy jednodniowe, które po prostu są tańsze, a można i tak podczas nich dużo zobaczyć. One cieszą się zdecydowanie największą popularnością – mówi Świergiel.
Dodaje, że nadal organizowane są też takie dwu- lub trzydniowe. Nauczyciele jako cel podróży wybierają zarówno polskie, jak i zagraniczne miasta. W tym drugim przypadku często są to wyjazdy jednodniowe do pobliskich punktów, np. Berlina, Pragi czy Poczdamu.
Kamilla Pona, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 51 im. Bronisława Szwarca w Poznaniu, wyjaśnia, że w ich placówce wycieczek jest na ten moment mniej, jednak jeżeli się one odbywają, to trwają właśnie jeden dzień:
Wynika to z organizacji życia szkoły. Dzieci długo nie było i na początku, tuż po ich powrocie staraliśmy się zapewnić im więcej zajęć integrujących grupy, dlatego teraz wyjazdów jest mniej, ale nadal są.
Wycieczki szkolne droższe, ale chętnych nie brakuje
Z kolei Małgorzata Dembska, dyrektorka II Liceum Ogólnokształcącego im. Generałowej Zamoyskiej i Heleny Modrzejewskiej w Poznaniu, podkreśla, że młodzi ludzie po nauce zdalnej mają dużą potrzebę integracji. By jednak ceny wyjazdów były dostępne dla jak największej liczby uczniów, wybiera się krótsze, a tym samym tańsze opcje.
Podobnie wypowiada się również Monika Cieślak, wicedyrektorka XV Liceum Ogólnokształcącego im. prof. Wiktora Degi w Poznaniu:
Z przekazu nauczycieli wiem, że wycieczki kosztują teraz faktycznie więcej. Droższe są np. przejazdy autokarowe czy noclegi. Czasami więc dwie lub trzy klasy jadą razem, by jakoś te ceny obniżyć.
Wydaje mi się, że zainteresowanie jest za to nawet większe niż przed pandemią. Uczniowie chcą nadrobić ten czas, który nie mogli spędzić razem - dodaje.
Beata Korbanek, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 w Poznaniu, także potwierdza, że zainteresowanie wycieczkami jest bardzo duże. Do tej pory w ich placówce odbyło się już kilka wyjazdów, m.in. jednodniowe do Torunia i Gołuchowa.
Gdy jakaś klasa jedzie na wycieczkę, to frekwencja jest zwykle 100 proc. Czasami nie decyduje się jeden lub dwójka uczniów, ale z raczej innych powodów niż finansowe – opowiada Korbanek.
Wszystko jest droższe i to nie ulega wątpliwości, ale rodzice nie odmawiają dzieciom po czasie pandemii takiej przyjemności. Uważają, że bycie ze sobą ma dużą wartość - komentuje.
2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?