Na razie rośnie tam trawa i dzikie krzewy. Zielony teren przy ulicy Lutyckiej położony jest tuż obok Szpitala Wojewódzkiego. W piątkowe popołudnie spotkał się tu prezydent Poznania z członkiem zarządu województwa, aby w pełnym słońcu obiecać, że w ciągu czterech lat stanie tu szpital dziecięcy, na który czeka cała Wielkopolska. Panowie wielokrotnie podkreślali, że realizacja inwestycji nie byłaby możliwa bez ich wspaniałej współpracy i wzajemnego zrozumienia.
- Za cztery lata w tym miejscu będziemy mogli już położyć dzieci - obiecał Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - A państwo już wcześniej , obserwując postępy inwestycji, będziecie mogli nas z tej obietnicy rozliczyć.
Leszek Wojtasiak odpowiedzialny w zarządzie województwa za służbę zdrowia zapewniał, że finansowanie budowy szpitala dziecięcego jest już od dawna zagwarantowane.
- Prowadzę wiele rozmów w sprawie zabezpieczenia finansowego i nie widzę możliwości, aby miały tu pojawić się jakieś przeszkody.
Marszałek z prezydentem budują szpital dziecięcy w Poznaniu
Kolejny etap to stworzenie koncepcji architektonicznej, która ma być gotowa w ciągu miesiąca. Wojtasiak zapewnia, że wykonawca jest już wybrany. Lokalizacja to szansa na obniżenie kosztów inwestycji. - W zależności od koncepcji możemy prowadzić wspólną administrację, na pewno odpadnie koszt lądowiska, którym dysponujemy, a które nasz szpital kosztowało 3,5 mln zł - wylicza Jacek Łukomski, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu. - Do dyspozycji mamy zaplecze techniczne czy laboratorium.
Kolejne spotkanie w tym samym miejscu władze miasta i województwa zapowiadają na wrzesień, kiedy zostanie zgromadzona dokumentacja pozwalająca wejść w następny etap.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?