Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale w Wielkopolsce: Bezpłatna służba zdrowia tylko z nazwy

Krystian Lurka
Automaty, do których trzeba wrzucać monety, żeby oglądać telewizję to niechlubna norma w szpitalach. Tak jest między innymi w szpitalu przy ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu czy placówce w Jarocinie
Automaty, do których trzeba wrzucać monety, żeby oglądać telewizję to niechlubna norma w szpitalach. Tak jest między innymi w szpitalu przy ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu czy placówce w Jarocinie Czytelnik
Nawet kilkadziesiąt złotych dziennie muszą wydawać pacjenci, którzy leczą się w wielkopolskich szpitalach. Bezpłatna służba zdrowia jest więc tylko z nazwy. Przyszpitalny parking, możliwość oglądania telewizji, naładowania telefonu czy skorzystanie z umycia głowy u szpitalnego fryzjera - to wydatki, z którymi musi liczyć się chory. Zwykle koniecznością jest także kupienie sobie plastikowego obuwia ochronnego czy dokarmianie leżących na oddziale pacjentów. Problem jest nawet woda do picia dla oczekujących na przyjęcie. Trzeba kupować ją w automatach.

Daria Rumianowska miała problemy urologiczne i chore płuca. Była w placówce przy ulicy Lutyckiej, leczyła się także w szpitalu przy Jarochowskiego i Szamarzewskiego, a także pojechała do Szpitala Miejskiego przy Szwajcarskiej.

- W każdym z tych miejsc nie obyło się bez płacenia kilku złotych. Dosłownie za wszystko. Były to koszty za: przyszpitalny parking, możliwość oglądania telewizji, wodę z automatu, dodatkowe jedzenie oraz za umycie głowy u szpitalnego fryzjera - mówi i dodaje: - Tak nie powinna wyglądać bezpłatna służba zdrowia.

Mariusz Piechowiak ma podobne spostrzeżenia. Jego żona trzy miesiące temu rodziła w szpitalu przy ul. Polnej w Poznaniu. Tam z kolei trzeba płacić za to, by można uczestniczyć przy porodzie, ale też za możliwość przytulenia dziecka zaraz po nim. - W cenie 40 złotych dostałem... jednorazowy kitel - opowiada mężczyzna.

Podobnie jest w innych częściach Wielkopolski. Na przykład w Szpitalu Powiatowym w Jarocinie, Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Koninie czy w szpitalu nowotomyskim. Pacjenci zarzucają dyrekcji, że ta zarabia na nich. W ich obronie staje Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali. On mówi wprost o tym, co myślą inni.

Zobacz jakie jedzenie podają w wielkopolskich szpitalach: "Szpitalna dieta, czyli jak przygotować trzy posiłki za 7 złotych?"

- To nie tylko Poznań czy Wielkopolska. Problem jest powszechny - zauważa Jarosław Fedorowski.- Koszty te wynikają z bardzo niskiego poziomu finansowania usług szpitalnych przez Narodowy Fundusz Zdrowia - wyjaśnia i dodaje, że przeciętny wielkopolski szpital dysponuje budżetem nawet dziesięciokrotnie niższym niż placówki niemieckie, a pacjenci oczekują, żeby zapewnić im nie gorszą jakość usług oraz infrastruktury. - To przecież niemożliwe - ucina J. Fedorowski. - NFZ nie bierze pod uwagę, że usługa medyczna to nie tylko czynności bezpośrednio lecznicze, a także ich "oprawa", na przykład bezpłatny parking czy jedzenie.
Magdalena Rozumek-Wenc z wielkopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia odpiera jednak te zarzuty.

- Jeśli włączylibyśmy do finansowania leczenia inne składowe, jak na przykład opłaty za parking lub inne dodatkowe, niezwiązane z leczeniem ubezpieczonego koszty, to logicznym jest, że na samo leczenie zostałoby mniej pieniędzy - wyjaśnia Magdalena Rozumek-Wenc i dodaje: - Za pieniądze pochodzące ze składek musimy zabezpieczyć ubezpieczonym wszystkie gwarantowane prawem świadczenia, czyli między innymi wizytę u lekarza rodzinnego, przeszczep serca czy refundację leków.

Cennik szpitalny:
- Opłaty ponoszą ci, którzy chcą uczestniczyć w porodzie lub przytulić dziecko zaraz po nim. To kosztuje od 30 do 100 złotych
- Najpopularniejszą opłatą szpitalną jest telewizja. Za godzinę płaci się dwa złote. Za trzy godziny cztery złote. Dwanaście godzin oglądania telewizji to osiem złotych.
- Najczęściej pacjenci muszą liczyć się z opłatą za parking. To od dwóch do czterech złotych za godzinę postoju. Często także sam wjazd do teren szpitala kosztuje.
- Jak twierdzą niektórzy pacjenci, konieczne jest także kupowanie własnego jedzenia. To koszt od kilku do kilkudziesięciu złotych za danie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski