Nasza Loteria

Szukanie pieniędzy w kasie tbs-u

Bogumiła Kisiel, Beata Marcińczyk
Dariusz Ludwiczak chciałby przyjrzeć się planom remontowym
Dariusz Ludwiczak chciałby przyjrzeć się planom remontowym R. Królak
Mirosław Kruszyński zastępca prezydenta Poznania ma spotkać się dzisiaj Arkadiuszem Staszicą, wiceprezesem Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Polskie Stowarzyszenie Lokatorów TBS (do niedawna Nieformalne Stowarzyszenie Obrony Praw Lokatorów PTBS), pokłada w tym spotkaniu spore nadzieje. Dotyczą one możliwości obniżenia stawki czynszowej.

- Prezydent zlecił dokonanie analiz, co tak naprawdę jest do zrobienia w zakresie prac remontowych w budynkach PTBS - tłumaczy Dariusz Ludwiczak, przewodniczący Stowarzyszenia. - Już teraz wiemy, że nie ma konieczności remontu całego dachu bloku przy Murawie.
Stowarzyszenie chciałoby też dowiedzieć się na co wydatkowano pieniądze z funduszu remontowego do tej pory.

- Przecież połowa budynków jest na gwarancji lub objęta rękojmią - mówi Ludwiczak. - Według naszych szacunków rocznie na fundusz wpływają około dwa miliony złotych.

Lokatorzy twierdzą, że dotychczas nawet klatek schodowych nie malowano. Podejrzewają, że pieniądze z funduszu remontowego mogły być wykorzystywane na inne cele.

Odrębną sprawą jest egzekwowanie napraw gwarancyjnych. Po spotkaniu z mieszkańcami prezydent zlecił przeprowadzenie kontroli, jak PTBS radzi sobie z tą kwestią. Nie w każdym przypadku jednak uda się zmusić wykonawcę, by naprawił to co źle zostało zrobione. Dochodzenie swoich roszczeń w sądzie, jak twierdzą przedstawiciele magistratu, nie rozwiązuje problemu. Najpierw bowiem tbs musi we własnym zakresie wykonać naprawę, by potem móc domagać się zwrotu poniesionych na nią wydatków.

Na to potrzebne są pieniądze, a tych brakuje i to nie tylko na remonty. PTBS musi zwrócić do 2010 r. ponad 10 milionów złotych za obligacje i partycypacje. Dlatego fundusze uzyskane ze sprzedaży mieszkań komercyjnych zamiast zasilić budownictwo społeczne, zostaną przekazane na spłatę zobowiązań. Będzie to 1,7 miliona złotych ze sprzedaży mieszkań przy ul. Opieńskiego. Kolejne 8,5 miliona złotych mają przynieść grunty przy ul. Suwalskiej. PTBS albo je sprzeda, albo (jak planowano) wybuduje domy jednorodzinne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski