Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymon Pawłowski: Dopóki jest światełko w tunelu...

KM
Szymon Pawłowski ostatnio nie może trafić do siatki
Szymon Pawłowski ostatnio nie może trafić do siatki Canon Polska
- Mecz z Cracovią jest naszym następnym finałem, bo przedłuża nasze nadzieje i szanse, by załapać się do pucharów – mówi Szymon Pawłowski, skrzydłowy Lecha Poznań.

Choć Lech Poznań po porażce w finale Pucharu Polski ma już tylko iluzoryczne szanse na awans do europejskich pucharów, piłkarze nadal wierzą w trzy zwycięstwa w trzech ostatnich meczach.

- Nic innego nam nie pozostało. Dopóki jest światełko w tunelu, będziemy walczyć. Zostały nam trzy mecze i będziemy chcieli się jak najlepiej zaprezentować – mówi Szymon Pawłowski, skrzydłowy Lecha Poznań.

Kolejorz nie strzelił gola od ponad 300 minut, co nie nastraja pozytywnie przed starciem w Krakowie. Skąd się bierze niemoc Kolejorza?

- Sam chciałbym wiedzieć, dlaczego nie strzelamy bramek. Dobre jest to, że w każdym meczu dochodzimy do sytuacji, teraz trzeba je wykorzystać. Jeżeli zespół ma kłopoty ze strzelaniem bramek, to musi zagrać perfekcyjnie w obronie, a nam błędy zawsze gdzieś tam się zdarzą – uważa pomocnik Lecha.

- Jesteśmy w dołku, bo nie zdobywamy bramek. Wolałbym grać brzydko, a wygrywać – dodaje Pawłowski, który ostatnio gola strzelił na początku marca. – Nie mam szczęścia. To słupek, to poprzeczka. Muszę lepiej nastawić celownik – kończy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Szymon Pawłowski: Dopóki jest światełko w tunelu... - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski