Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymon Wójcik: tata był legendą, ja pracuję na swoje konto

OPRAC.: Mateusz Ptaszyński
Bracia Wójcik
Bracia Wójcik instagram/szymoney10
Szymon Wójcik, syn legendy polskiej koszykówki Adama Wójcika, który był jednym z młodych graczy-debiutantów w kadrze w zwycięskim spotkaniu w Lublinie ze Szwajcarią (79:64) w prekwalifikacjach mistrzostw Europy 2025, nie ukrywał radości i satysfakcji z występu w reprezentacji.

„Zadebiutować w reprezentacji to mega dobre uczucie. Bardzo się cieszę, że tu jestem, że mogę być tu gdzie tata, który zrobił tak wiele dla kadry. Emocje oczywiście były, lekki stres też, ale jestem zawodowcem, więc podszedłem do tego spotkania, jak do każdego innego” - powiedział PAP Wójcik, który w piątek obchodzi 23. urodziny.

Szymon Wójcik wyszedł na parkiet na dwie ostatnie minuty spotkania, zdobywając dwa punkty.

Jego ojciec - Adam, zmarły w sierpniu 2017 roku na białaczkę, był jednym z najlepszych w historii polskich koszykarzy. W seniorskiej reprezentacji rozegrał 149 oficjalnych meczów i zdobył 1821 punktów, co jest 10. wynikiem w historii. Wziął udział w czterech turniejach ME - 1991 (7. miejsce), 1997 (7. miejsce), 2007 (miejsca 13-16) oraz 2009 roku (miejsca 9-10).

Młody Wójcik, podkreślający na każdym kroku dokonania taty, chce iść swoją drogą. Razem z bratem bliźniakiem Janem występuje w zespole Enea Zastal Zielona Góra.

„Nie boję się podejmować decyzji, wiem na co mnie stać. Tato był legendą, ja jestem Szymon i chcę pracować na swoje konto, na siebie. Wiem, że jeszcze dużo muszę zrobić, by ludzie, kibice porównywali mnie mocno do taty. Mam jednak nadzieję, że koledzy z reprezentacji patrzą na mnie po prostu jak na Szymona, który rozpoczyna karierę, a nie na syna legendy” - dodał.

Szymon Wójcik podkreślił, że różnice między koszykówką europejską i akademicką w USA są spore.

„Na europejskich parkietach cały czas uczę się walki fizycznej, bo tu koszykówka jest o wiele mocniejsza pod tym względem niż w NCAA. Gra się też bardziej zespołowo. Poza tym w NCAA co chwila mamy time out - gra jest przerywana, a tu zdecydowanie bardziej płynna To właśnie agresywniejsza obrona i lepsze dzielenie się piłką, więcej +ruchu+ w ataku było najważniejsze w drugiej połowie mecze ze Szwajcarią” - podkreślił 23-latek.

Biało-czerwoni, którzy trafili do preeliminacji czempionatu ME 2025 po przegranych kwalifikacjach MŚ 2023, w niedzielę w Zagrzebiu zmierzą się w 4. kolejce z Chorwacją. To będzie okazja do rewanżu za porażkę w sierpniu, na Torwarze, 69:72.

Polacy jako współgospodarze ME 2025 (decyzję ogłoszono we wrześniu, podczas finałów Eurobasketu w Berlinie) mają już zagwarantowany udział w ME 2025. (Źródło PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szymon Wójcik: tata był legendą, ja pracuję na swoje konto - Sportowy24

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski