Dokładnie 514 kilogramów ważyła największa dynia, która zwyciężyła w IX Konkursie Uprawy Dyń Olbrzymich w Grzybnie. Jej uprawa zajęła kilka tygodni. By ją przetransportować w miejsce konkursu, potrzebny był mały wyciąg i traktor. Inne nagrodzone korbole nie odstawały wagowo od zwyciężczyni.
Królowa jesiennych potraw. Dlaczego warto jeść dynię?
Co jednak zrobić z dyniami, gdy już konkurs się zakończył? Daniel Niewiński, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Brodnickiej Gniazdo, organizator wydarzenia wpadł na pomysł, by podzielić się warzywami z potrzebującymi. Tym samym dyniowe finalistki trafią do wielkiego gara Zupy Wolności, którą przygotują wolontariusze z Jadłodzielni Mosina.
- Jadłodzielnia wyliczyła, że potrzebuje dokładnie 12 kilogramów, więc przekażemy im kilka finałowych dyń. Inni uczestnicy konkursu także są chętni, by przekazać swoje korbole potrzebującym, jeśli będzie taka potrzeba
- mówi Daniel Niewiński.
Sprawdź też:
Bo dynia to warzywo wręcz doskonałe - zdrowe, pożywne z którego można przygotować zupę, danie główne, a nawet upiec placek.
Więcej: Zupa Wolności to pretekst do rozmowy
Dyniowe przetwory skosztują w niedzielę ubodzy, potrzebujący oraz osoby bezdomne w ramach Zupy Wolności.
- W najbliższą niedzielę Wolontariusze z Jadłodzielnia-Mosina, przygotują z niej pyszną zupę, którą będziemy się dzielić na Dworcu Letnim. Do zobaczenia w niedzielę, o godz. 18
- mówią organizatorzy Zupy Wolności.
Zobacz:
Nie pierwszy raz dynie biorące udział w Konkursie Uprawy Dyń Olbrzymich w Grzybnie trafią do osób potrzebujących.
- Już wcześniej zdarzało się, że korbole przekazywaliśmy np. do domów dziecka - mówi Niewiński.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?