Ta operacja miała być pierwszą w Wielkopolsce. Tymczasem w Poznaniu tak leczą już od lat. Szpital im. Strusia się tłumaczy

Ten sposób leczenia jest wykonywany od kilku lat w innych placówkach medycznych nie tylko w województwie, ale i w samym Poznaniu, m.in. w Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym Szpitalu Klinicznym im. W. Degi czy szpitalu MSWiA. Poza tym od ponad trzech lat leczy się tak w obornickiej placówce, która również szkoli lekarzy z innych ośrodków w dostępie przednim. Lek. Konrad Chudy – p. o. ordynatora tamtejszego oddziału ortopedycznego – poinformował, że jest to ok. 120 zabiegów rocznie.

Specjalistów z wymienionych placówek łączy dr hab. n. med. Paweł Skowronek – z Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach – który ma największe doświadczenie w tego typu zabiegach w Polsce. Jak podkreśla lekarz, operacje z dostępem przednim przeprowadzają już od ponad 15 lat, będąc obecnie międzynarodowymi szkoleniowcami w Europie, Azji i Ameryce Południowej. Od 2006 roku wykonali ponad 7 tys. tego typu zabiegów – obecnie ponad 700 w skali roku. W kraju większość ortopedów – także i poznańskich – wykorzystujących tę technikę szkoliła się właśnie w tych ośrodkach.

– Lekarze z ulicy Szwajcarskiej zaprosili kolegę z Francji w ramach szkolenia, prawdopodobnie mniej orientując się w sytuacji tej techniki operacyjnej w kraju. Myślę, że przeważyły tutaj względy marketingowe lub osobiste kontakty z francuskim ośrodkiem oraz chęć pokazania się od najnowocześniejszej strony. Jednak przedstawianie jednego przeprowadzonego zabiegu może być krzywdzące w stosunku do innych szpitali w Wielkopolsce i do innych lekarzy ortopedów z regionu

– zaznacza dr Skowronek.

Zobacz też: Operacja innowacyjną metodą wstawiania endoprotezy stawu biodrowego z dostępem przednim w poznańskim szpitalu

Natomiast stanowisko szpitala im. Strusia w sprawie dalszego informowania w tej sprawie, przekazał nam rzecznik prasowy, Stanisław Rusek:

"Dołożyliśmy należytej staranności jako rzecznicy szpitala, aby zweryfikować informację, że nasz szpital jest pionierem w Wielkopolsce w tej innowacyjnej metodzie – wstawienia endoprotezy stawu biodrowego z dostępem przednim. Niestety okazało się to nie w pełni precyzyjne. Niemniej podtrzymujemy naszą dumę, że ta operacja została też wykonana u nas. Gratulujemy ośrodkom, które ją wcześniej wprowadziły i z powodzeniem praktykują od lat”.

Jak wyjaśnił Rusek, lekarze są wciąż przeświadczeni, że wykonali pionierską operację, ponieważ jako jedyni w województwie wykorzystali narzędzia – przeznaczone do tego typu operacji – firmy, która zaopatrza tylko ich w Wielkopolsce.

Natomiast dr Skowronek wyjaśnia, że sprzęt, który służy do tego zabiegu, a na rynku występuje pod logiem różnych firm, jest praktycznie identyczny do tego, który stosuje się w standardowej metodzie. – Tutaj przede wszystkim istotna jest technika operacyjna, dostęp międzymięśniowy do stawu z minimalnym uszkodzeniem tkanek, pierwotnym napięciem mięśniowym i praktycznie zerowym ryzykiem zwichnięcia protezy – tłumaczy.

DAA jest to nowoczesna i przede wszystkim nisko traumatyzująca technika operacyjna w stosunku do standardowych protezoplastyk, zmniejszająca ryzyko zwichnięcia, minimalizująca uszkodzenie tkanek miękkich podczas zabiegu, skracająca istotnie czas zabiegu i również dlatego wystąpienia infekcji, utraty krwi itp. Poza tym istotnie skraca się czas rehabilitacji, pobytu w szpitalu oraz czas samej operacji.

– Jako wieloletni szkoleniowiec wraz z zespołem zmodyfikowaliśmy „książkowy” dostęp miniinwazyjny przedni tak, aby wykonywać go z użyciem standardowych narzędzi, którymi dysponuje każdy oddział ortopedii w szpitalach. Unikamy w ten sposób dublowania narzędzi oraz kosztów dla szpitala

– wyjaśnia dr Skowronek.

Zobacz też: