Tablica upamiętniająca ofiary wojny wróci na ścianę kościoła przy Mariackiej [ZDJĘCIA]

„Mieszkańcom naszej dzielnicy, ofiarom terroru hitlerowskiego poległym za Wiarę i Ojczyznę ku wiecznej pamięci potomnym” – taki napis, krzyż, a niżej jeszcze dopisek „Poznań – Główna 10.3.1946” znajdowały się na tablicy, która przez lata wisiała na murze kościoła przy ulicy Mariackiej.

– To była jedna z pierwszych w Poznaniu tablic upamiętniających ofiary wojny – mówi ks. Jan Bartkowiak, proboszcz parafii na Głównej. – Przez wiele lat przypominała mieszkańcom o okropieństwach wojny. Gdy zniknęła, od razu podjęliśmy decyzję o jej odtworzeniu.

Tablica zniknęła na przełomie stycznia i lutego tego roku. Ktoś odpiłował część śrub, resztę wyrwał z muru. Od początku przypuszczano, że zrobił to ktoś, kto chciał sprzedać metalową tablicę na złom. Dlatego policjanci zaczęli kontrolować skupy na Nowym Mieście. Tablicy nie znaleźli, dowiedzieli się jednak o 17-latku, który mógł mieć coś wspólnego z kradzieżą. Chłopak mieszkał niegdyś na Nowym Mieście, później przeprowadził się na Wildę. Wiele razy (także jako nieletni) był notowany za kradzieże i włamania.

17-latek (według prawa, w tym wieku odpowiada się za przestępstwa jak osoby dorosłe) został zatrzymany. Przyznał się do kradzieży, opowiedział, że tablicę pociął, litery spiłował szlifierką. Wskazał też skup, w którym sprzedał łup (policjanci odzyskali tylko fragmenty zniszczonej tablicy).

– To była dla nas ogromna strata – wspomina Ludwik Troiński z Rady Osiedla Główna. – Od razu rozpoczęliśmy starania o to, by stworzyć replikę i aby tablica wróciła w dawne miejsce.

– Znalazł się fundator, osoba prywatna, która chce pozostać anonimowa – mówi ks. Jan Bartkowiak. – Tablica będzie granitowa, znajdzie się na niej dokładnie taki sam napis, jaki był na oryginalnej – dodaje, że uroczystość odsłonięcia tablicy zaplanowano na 11 listopada, po mszy świętej rozpoczynającej się o godz. 12.

A co z 17-latkiem? – Śledztwo jest zawieszone – mówi Arkadiusz Dzikowski, szef Prokuratury Rejonowej Poznań Nowe Miasto. – Podejrzany zniknął po przedstawieniu zarzutów, poszukujemy go.