Lech warta transmisja

Mecz 4. kolejki Ekstraklasy, czyli wielkie derby Poznania Lech - Warta w niedzielę, 20 września 2020 roku. Sprawdź, gdzie zobaczysz starcie Lech Poznań - Warta Poznań online na żywo w telewizji i internecie. Transmisja TV i stream 20.09.20.

W poniedziałkowym magazynie "Wokół Bułgarskiej" wracamy do piątkowych derbów Poznania. Goście Michała Jurka pochylili się dokładniej nad obrazem meczu pomiędzy Wartą a Lechem, ale też nad sytuacją ze zmianą Bartosza Salamona i przesunięcia go... do ataku. Nie zabrakło też tematu wtorkowego spotkania, które może zaważyć o przyszłości Kolejorza, czyli starcia Lech Poznań - Raków Częstochowa. Tym razem ekspertami w naszym programie byli były piłkarz m.in. Lecha i Warty Poznań Piotr Reiss oraz kierownik działu sportowego gloswielkopolski.pl, Dawid Dobrasz.

Pedro Tiba był zdecydowanie najlepszym piłkarzem piątkowych derbów Poznania w Grodzisku Wielkopolskim i jednym z bohaterów weekendu. Lech Poznań pokonał Wartę Poznań 2:1 (0:0), a Portugalczyk asystował przy pierwszym golu i zachował najwięcej spokoju w ostatniej akcji meczu, co pozwoliło zdobyć mu zwycięską bramkę. Po tej sytuacji z doliczonego czasu gry wyskoczyła cała ławka Kolejorza wraz z trenerem Żurawiem, którzy pobiegli cieszyć się z Pedro Tibą. Nasz fotograf uwiecznił ten moment radości Lecha Poznań, po którym sędzia Jarosław Przybył zakończył spotkanie.

PKO BP Ekstraklasa. Lech wygrał derby Poznania po golu w ostatniej akcji meczu. W końcówkach rozstrzygnęły się też mecze Jagiellonii z Piastem, Wisły Płock z Wisłą Kraków oraz Górnika z Legią. Nie zabrakło przepięknych bramek.

Warta Poznań przegrała po raz pierwszym w tym roku. Kolejorz, który był faworytem wyrwał zwycięstwo w ostatniej sekundzie. Derby, nie były wielkim widowiskiem. Toczyły się przez 90 minut według scenariusza, który napisał trener Zielonych, Piotr Tworek. Lech w tym meczu nie pokazał nic interesującego, ale rzutem na taśmę zagarnął trzy punkty. Autorem gola dającego Kolejorzowi zwycięstwo był Pedro Tiba.

Lech Poznań, mimo fatalnej gry w derbach stolicy Wielkopolski, pokonał Wartę 2:1. W ostatniej akcji, w potwornym zamieszaniu decydującą bramkę zdobył Pedro Tiba. Zdarzyło się to w momencie, gdy na tablicy widniał rezultat 1:1 i czas 93:13, choć arbiter doliczył trzy minuty. W piłce gra się jednak do gwizdka, co Kolejorz skrzętnie wykorzystał. Prowadzenie Warcie, już na samym początku drugiej połowy, zapewnił Mateusz Kuzimski. Lech odpowiedział trafieniami Johannssona i Tiby. Na odwrócenie losów meczu kibice Kolejorza czekali 2 lata, 3 miesiące i 2 dni.

PKO Ekstraklasa. Warta Poznań po raz pierwszy straciła dwie bramki w tym roku. Akurat w przegranych derbach z Lechem, akurat po ostatniej akcji meczu. - To boli - mówi trener Piotr Tworek. - Targają mną wszystkie emocje po trochu. Ten mecz to dla nas także drogowskaz na przyszłość, że trzeba do samego końca utrzymać koncentrację.

PKO Ekstraklasa. Lech Poznań wygrał z Wartą 2:1 w derbach. - Gratuluję chłopakom determinacji. W końcu odwróciliśmy losy spotkania. To się nam bardzo długo nie udawało. Nie ukrywam, że w ostatniej akcji dopisało nam szczęście. Widać jednak bylo, że każdy kto wszedł w pole karne to chciał strzelić - zaznaczył trener Dariusz Żuraw.

Konia z rzędem temu, kto by przewidział, że przed meczem 19. kolejki sezonu Warta będzie wyprzedzać w tabeli ekstraklasy wielkiego Lecha i przynajmniej formalnie będzie faworytem w piątkowych derbach Poznania. "Swojska banda", która nawet nie ma stadionu i musi rozgrywać swoje mecze w Grodzisku, siłą i determinacją wyszarpuje punkty silniejszym od siebie rywalom, a bogaty Kolejorz, który jesienią czarował w europejskich pucharach, jest największym rozczarowaniem ligi. Ten paradoks doskonale obrazują internetowe memy. Zobacz w galerii najlepsze z nich.

Warta Poznań w piątek 26 lutego o godz. 20.30 w ramach 19. kolejki PKO Ekstraklasy zmierzy się z Lechem Poznań. To drugie derby w tym sezonie, które niestety odbędą się poza stolicą Wielkopolski, bo na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Piotr Tworek przed meczem z kurtuazją wypowiadał się o Kolejorzu, nie ukrywał jednak, że liczy na zwycięstwo. Możemy być pewni, że Warta Poznań zaprezentuje to, za co jest szanowana, czyli ambicję i umiejętność wykorzystania swoich okazji. W galerii prezentujemy prawdopodobny skład, w jakim Zieloni zagrają z Lechem.

W piątek o godz. 20.30 czekają nas derby Poznania w Grodzisku Wielkopolskim pomiędzy Wartą a Lechem. Kto jest symbolem tego meczu? Łukasz Trałka, który przez ostatnie 9 lat reprezentował barwy obu ostatnich klubów. Chociaż sam piłkarz nie jest rodowitym poznaniakiem, to bez wątpienia jest zawodnikiem, który najbardziej łączy obie drużyny. Zapytaliśmy blisko 37-letniego pomocnika, kto według niego jest faworytem derbowego starcia. Strzelec trzech goli w tym sezonie PKO Ekstrakalsy nie chciał bawić się w procenty... i wskazywać, kto ma ich więcej na wygranie piątkowych derbów.

Poznań czekał na ligowe derby aż 25 lat. Nic więc dziwnego, że mecz Lech - Warta przyciągnął na Bułgarską ponad 17 tys. kibiców. Liczba ta byłaby wyższa, gdyby nie obostrzenia, przez które dostępna jest tylko połowa miejsc na stadionie. Niestety piątkowe derby, 26 lutego, odbędą się bez udziału publiczności i... na pustym stadionie w Grodzisku Wlkp. Miejmy nadzieję, że to ostatnia taka sytuacja. Jeśli na wrześniowych derbach przy Bułgarskiej byłeś na stadionie, to koniecznie zobacz naszą galerię z trybun, może znajdziesz się na zdjęciach?

Łukasz Trałka w tym roku skończy 37 lat, ale mimo tego jest jednym z czołowych pomocników w lidze i zajmuje drugie miejsce względem najlepszych asystentów w tym sezonie. Licząc Puchar Polski, były piłkarz Lecha Poznań ma do tej pory na koncie 3 strzelone gole i 6 asyst, co powoduje, że pod tym względem to dla niego najlepsze rozgrywki w karierze. Przed zbliżającymi się derbami Poznania porozmawialiśmy z jednym z liderów "swojskiej bandy" o tym, jak na jego oczach zmieniła się drużyna Zielonych, pechowej ręce w ostatnim meczu pomiędzy Lechem a Wartą, rozważaniach o zakończeniu kariery po awansie do ekstraklasy i przejściu na… naszą stronę barykady!

- Nigdy nie będziemy się porównywać do siebie, mamy inne priorytety, inne pomysły na siebie jako kluby i inne filozofie jeśli chodzi o granie - mówi przed derbami Poznania Warta - Lech (piątek, godz.20.30 w Grodzisku, transmisja w TVP Sport i Canal + Sport), trener Zielonych Piotr Tworek. I właśnie dlatego, że oba kluby ze stolicy Wielkopolski różni niemal wszystko, bezpośrednie starcie wydaje się tak interesujące.

PKO Ekstraklasa. W piątek o 20:30 rozpoczną się kolejne derby Poznania, ale na stadionie w Grodzisku. W przeddzień meczu Warta - Lech trenerzy Dariusz Żuraw i Piotr Tworek spotkali się na wspólnej konferencji prasowej.

Nie będą to pierwsze derby Poznania po 25 latach w ekstraklasie, ale kto wie, czy piątkowe starcie Warty z Lechem (początek o godz. 20.30, relacja w TVP Sport i Canal+ Sport) nie zapowiada się nawet bardziej atrakcyjnie niż to jesienne. Trudno bowiem w nim wskazać zdecydowanego faworyta. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jakie są największe atuty Zielonych, a jakie Kolejorza tuż przed prestiżową batalią na stadionie w Grodzisku.

Warta Poznań jest właściwie całkowitym przeciwieństwem Lecha Poznań. Najciekawsze jest to, że wzbudza powszechną sympatię, nie za to, że gra futbol zapierający dech w piersiach, ale za to, że potrafi do maksimum wykorzystać swoje atuty.

Lech Poznań w niedzielę wreszcie zanotował pierwsze ligowe zwycięstwo w 2021 roku. Bohaterem meczu został nowy napastnik Kolejorza - Aron Johannsson, który swoim golem dał niezwykle cenne trzy punkty ekipie Dariusza Żurawia. Lada dzień do pełni zdrowia wróci inny snajper Kolejorza, Mikael Ishak. W najnowszym magazynie "Wokół Bułgarskiej" Piotr Łuczak i Dawid Dobrasz zastanawiali się, czy to nie najwyższy czas poszukać możliwości gry na dwójkę napastników. Tym bardziej, że sam trener o tym mówi.

Znamy datę kolejnych derbów Poznania w PKO Ekstraklasie. Warta Poznań będzie próbowała wziąć rewanż na Lechu, bo w pierwszej rundzie Kolejorz w ostatnich minutach wyszarpał zwycięstwo (1:0). Okazja do tego będzie pod koniec lutego.

Lech Poznań pokonał w derbach Wartę 1:0, choć trzeba przyznać, że lechitom w końcówce dopisało szczęście, a warciarzom ponownie pech. Na pomeczowej konferencji Piotr Tworek mówił o cierpieniu w szatni, a Dariusz Żuraw wybiegał w przyszłość i komentował debiuty nowych zawodników.

Przy okazji pierwszego od 25 lat meczu derbowego Lech Poznań - Warta Poznań na Stadionie Miejskim zajęte były wszystkie dostępne miejsca. Gdyby nie pandemia i ograniczenia z nią związane, stadion przy Bułgarskiej byłby prawdopodobnie pełen. Na trybunach zasiedli również politycy, których na meczach próżno było do tej pory szukać. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak usiadł w towarzystwie wojewody wielkopolskiego, Łukasza Mikołajczyka. Panowie są z przeciwnych partii politycznych i początkowo założyli również szaliki przeciwnych drużyn. Ale, co widać na zdjęciach, potem się nimi wymienili.

Lech Poznań rzutem na taśmę notuje pierwsze zwycięstwo w PKO Ekstraklasie. Za to Warta przeżywa kolejny dramat, bo już drugi mecz przegrywa po golu w końcówce i jeszcze nie strzeliła gola po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej. Derby zawiodły, głównie przez postawę Lecha. Zieloni mogą być dumni, ale kończą bez punktów. Sprawdźcie, jak oceniliśmy piłkarzy obu drużyn za pierwsze po 25 latach derby Poznania.