Odwołane loty ławica

Poznań od rana spowity był gęstą mgłą. Na szczególne utrudnienia narzekali kierowcy. Na drogach dochodziło do częstych kolizji. Odwołano również wszystkie przyloty i odloty samolotów z poznańskiej Ławicy.

W niedzielę, 24 stycznia, pasażerowie podróżujący z Poznania do Amsterdamu tuż przed odlotem zostali poddani szybkim testom antygenowym. Było to konieczne ze względu na nowe wymogi dla osób podróżujących do Holandii.

Od czwartku, 14 stycznia, nie obowiązuje już zakaz lotów do Polski. Ostatnim krajem, którego dotyczyły ograniczenia, była Wielka Brytania. Zniesienie zakazu lotów oznacza, że możemy podróżować swobodnie do i z Polski. Dokąd w takim razie będzie można polecieć z lotniska Ławica w Poznaniu? Chociaż aktualnie dostępnych kierunków jest jeszcze niewiele, to pod koniec marca planowane jest przywrócenie wielu tras. Zobaczcie, jakie trasy mają być dostępne z lotniska Ławica w Poznaniu.

Dobra wiadomość dla wszystkich miłośników podróży. Od marca przyszłego roku lotnisko Ławica zyska dodatkowe połączenie. Z Poznania będziemy mogli polecieć samolotami Ryanair do włoskiej Wenecji. Loty będą odbywały się dwa razy w tygodniu.

Na poznańskie lotnisko Ławica wracają loty m.in. do Londynu, Paryża, Frankfurtu, Eindhoven czy Oslo. Linie lotnicze zdecydowały się przywrócić połączenia na okres świąteczno-noworoczny. To dobra informacja nie tylko dla pasażerów, ale także dla samego lotniska Ławica, z którego aktualnie można polecieć zaledwie do trzech miast. Siatka połączeń poszczególnych linii lotniczych może się jednak na bieżąco zmieniać.

Dwóch pijanych mężczyzn awanturowało się na pokładzie samolotu, który miał wylecieć z Poznania do tureckiej Antalyi. Wezwana została Straż Graniczna. Polacy trafili na izbę wytrzeźwień i będą musieli zapłacić mandaty.

Lotnisko Ławica w Poznaniu otrzymało prawie 7 mln zł rządowego dofinansowania dla polskich portów lotniczych. To jednak i tak jedynie kropla w morzu potrzeb Ławicy. W tym roku straty wywołane koronawirusem wyniosą kilkadziesiąt milionów złotych. Sytuacja jest trudna tym bardziej, że z Ławicy aktualnie praktycznie nie latają żadne samoloty po tym, jak linie lotnicze same zawiesiły swoje połączenia. Tymczasem wciąż trwa redukcja zatrudnienia o 20 proc.

Do incydentu doszło w środę, 18 listopada na pokładzie samolotu lecącego z Warszawy do Poznania. Mimo wielokrotnego upominania przez jego załogę, 37-letni pasażer odmówił założenia maseczki. Stwarzał tym samym niebezpieczeństwo dla współpasażerów i personelu pokładowego.

Od środy, 11 listopada, obowiązuje nowa lista państw, gdzie został wprowadzony zakaz lotów z Polski, w tym z lotniska Ławica w Poznaniu. Na liście znalazło się 10 państw, do których nie można polecieć.

Najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych dni dojdzie do kolejnego spotkania właścicieli poznańskiego portu Ławica, zarządu spółki oraz związkowców. - Liczymy, że związki zawodowe podejdą do tych rozmów racjonalnie i w krótkim czasie uda nam się osiągnąć kompromis mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Zarząd poznańskiego portu lotniczego lotniczego Ławica szacuje, że do końca roku straty spółki wyniosą około 30 milionów złotych. Prezes spółki Mariusz Wiatrowski przekonuje, że w związku z tym konieczna jest redukcja zatrudnienia. Utrata pracy może grozić nawet 20 proc. załogi.

Co najmniej 20 procent załogi poznańskiego portu lotniczego Ławica może w najbliższych tygodniach stracić pracę. Nie jest jednak wykluczone, że ze względu na fatalną sytuację finansową redukcja zatrudnienia może sięgać nawet 40 proc. - Takiej skali zwolnień nie możemy zaakceptować - mówi Jarosław Lange, szef wielkopolskiej Solidarności.

Hiszpania to kolejne państwo, do którego nie polecimy od 2 września z Polski. Tak wynika z najnowszego projektu rozporządzenia rządu w sprawie zakazu lotów z powodu koronawirusa. Początkowo na tej liście miały znaleźć się także Francja i Chorwacja, ale ostatecznie rząd wycofał się z tych dwóch państw.

Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Poznaniu-Ławicy musieli interweniować na pokładzie samolotu wobec pasażera, który nie stosował się do poleceń kapitana. Mężczyzna nie chciał założyć maseczki.

Osoby podróżujące z lotniska Ławica w Poznaniu do 11 sierpnia nie będą mogły polecieć do Szwecji, Portugalii oraz Czarnogóry. To efekt najnowszego rozporządzenia rządu, które tymczasowo zakazuje lotów m.in. do tych państw z powodu koronawirusa. Jednocześnie został zdjęty zakaz lotów do Turcji oraz Tunezji.

Centralny Port Komunikacyjny jeszcze nie powstał, ale już pojawiła się pierwsza inwestycja z nim związana: w Poznaniu, w pobliżu lotniska Ławica i przy wylocie na Buk, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej odebrała od wykonawcy Ośrodek Kontroli Ruchu Lotniczego. To kluczowa inwestycja dla polskiej przestrzeni powietrznej.

Choć miejskie spółki i instytucje sporo straciły przez pandemię koronawirusa, teraz, korzystając ze znoszenia przez rząd kolejnych obostrzeń zapowiadają walkę o turystów i powrót biznesowych wydarzeń do Poznania. - Wracamy do gry - zapowiada Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

We wtorek przed godziną 10 z poznańskiego lotniska Ławica wyleciał samolot linii Enter Air na Teneryfę. Jak to możliwe skoro z powodu koronawirusa zostały zawieszone międzynarodowe połączenia lotnicze z Polski? Władze Ławicy tłumaczą, że mimo zawieszenia lotów z powodu koronawirusa, możliwe są czarterowe loty powrotne do Poznania. I właśnie taki lot miał miejsce we wtorek. Wieczorem podróżni wypoczywający na Teneryfie wrócili do Poznania.

200 tysięcy osób pojawiło się 25 sierpnia 1991 roku na poznańskiej Ławicy, aby podziwiać pierwsze w Polsce międzynarodowe pokazy lotnicze. Zagraniczne samoloty - m.in. z USA, Wielkiej Brytanii i Francji - wzbudziły prawdziwy zachwyt. Zobaczcie zdjęcie i film z Air Show Poznań 1991.

W sobotę na poznańskim lotnisku Ławica wylądował samolot z pasażerami z Bergamo. Jak informuje rzecznik lotniska, żaden z podróżnych nie ma niepokojących objawów ani podwyższonej temperatury.

Port lotniczy Poznań - Ławica dokonał podsumowania 2019 roku i przedstawił plany na rok 2020. Na lotnisku ma pojawić się nowy przewoźnik oraz nowe trasy i kierunki.

Grupa pasjonatów historii z poznańskiej Ławicy w ciągu roku zbudowała efektowną replikę jednego z pierwszych myśliwców używanych przez polskie lotnictwo - Fokkera DVIII. Teraz chce podnieść poprzeczkę i upamiętnić polskich lotników z okresu Wojny Obronnej 1939 r. i zbudować lekki bombowiec PZL 23 Karaś – taki sam, jak te, które stacjonowały na Ławicy.