
Zapach wsi zapiszą w ustawie. Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych chce, by minister rolnictwa rozpoczął prace
Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych zaapelowała do ministra rolnictwa, by rozpoczął prace nad ustawą o sensorycznym dziedzictwie wsi. Tak kwestię wiejskich zapachów i dźwięków uregulował francuski parlament. Polscy rolnicy coraz częściej spotykają się z narzekaniami sąsiadów na "efekty uboczne" prowadzenia gospodarstw. Akt prawny regulujący sprawę sensorycznego dziedzictwa wsi miałby być odpowiedzą na projekt tzw. ustawy odorowej. Prace nad nią wstrzymano z powodu pandemii, ale temat systematycznie powraca.

Rolnik już nie wybuduje ogromnej chlewni w centrum wsi. Jest projekt tzw. ustawy odorowej
Największe fermy, na których hodowane są zwierzęta, muszą znajdować się co najmniej 500 metrów od zabudowań mieszkalnych bądź użyteczności publicznej – zakłada projekt tzw. ustawy odorowej przygotowany przez Ministerstwo Środowiska. Chodzi o obiekty, w których utrzymywane będzie więcej niż 500 DJP (dużych jednostek przeliczeniowych), czyli 500 krów, 1666,7 macior lub 125 tys. kur.

Zapach świń przeszkadza, a składowisko śmieci nie? Trzodziarze o ustawie odorowej
Związki, rady czy stowarzyszenia zainteresowane tzw. ustawą odorową przygotowują pisma do ministra środowiska, w których odnoszą się do projektu ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej.

Ustawa odorowa w konsultacji. Cuchnące sąsiedztwo będzie bardziej oddalone
Resort środowiska przygotował przepisy, które mają zapobiec uciążliwemu pod względem zapachowym sąsiedztwu. Nowe przepisy zakładają co najmniej 500 metrów odległości takiego sąsiada od zabudowań mieszkalnych. Po konsultacjach przepisy mają wejść w życie 1 lipca 2019 roku.
Najpopularniejsze