
Porywisty wiatr skutecznie krzyżuje plany organizatorów MŚ w lotach, które od piątku rozgrywane są na mamucim obiekcie w norweskim Vikersund (HS 225). Z powodu złych warunków atmosferycznych anulowano prawie całą pierwszą serię skoków. Drugą natomiast odwołano.
Połamane gałęzie. Spadające konary. Pył rozwiewany nad miastem. Przewrócony tir. W czwartek po południu wszystkim we znaki dał się mocny wiatr. Efekt? Kilkanaście razy musiała interweniować straż pożarna.