Człowiek Motyl, Jezus i ksiądz
Później jeszcze kilkakrotnie zaskakiwał swoimi happeningami: ogłaszał casting na nowego papieża, żegnał Rysia z Klanu, występował na procesji w stroju seksownej pielęgniarki.
W Wilnie próbował wymienić obraz Matki Bożej Osrobramskiej na królika, po incydencie w jednej ze szkół katolickich siedział w Łodzi w sutannie z bitą śmietaną na kolanach i zachęcał do zlizywania. Artysta piętnował w ten sposób obłudę kościoła katolickiego i jego hierarchów.
Podczas procesji Bożego Ciała w 2014 roku w Łodzi Hajncel, który pojawił się wśród wiernych w stroju chemika, został zaatakowany gazem łzawiącym łzawiącym przez jednego z uczestników procesji.
Po tym incydencie miał zrezygnować z występów na łódzkich procesjach, bo "formuła się wyczerpała". Hajncel napisał wówczas na profilu społecznościowym: "(...) Od moich pierwszych wystąpień antyreligijnych, antynarodowych w wymiarze prawicowym, przeciw jednostronnej narracji rzeczywistości na sposób posolidarnościowy, dokonał się według mnie znaczny postęp w świadomości Polaków (...)".
Czytaj także: Zobacz łódzkie Monopolis ZDJĘCIA
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?