Dom
    Tak wygląda nowy dom Ani i Grzegorza Bardowskich z programu...

    Tak wygląda nowy dom Ani i Grzegorza Bardowskich z programu "Rolnik szuka żony" [zdjęcia - 28.02.2023]

    Zdjęcie autora materiału

    Aktualizacja:

    Głos Wielkopolski

    Zobaczcie, jak wygląda nowy dom Bardowskich w Uniejowicach pod Legnicą. Zdjęcia >>>>>
    1/20

    Przejdź do
    galerii zdjęć

    ©screen z programu "Pytanie na śniadanie" w TVP

    Ania i Grzegorz Bardowscy poznali się dzięki programowi "Rolnik szuka żony" w TVP1. Właśnie wprowadzili się do swojego nowego domu. Czarny dom Bardowskich wzbudził kontrowersje wśród intenautów. - Było sporo głosów wsparcia. Był też hejt. To nas akurat nie rusza, bo taki dom autentycznie nam się podoba - mówi Ania Bardowska. Zobaczcie zdjęcia!

    Grzegorz Bardowski z programu "Rolnik szuka żony" prowadzi gospodarstwo Uniejowicach pod Legnicą



    Zajmuje się głównie produkcją roślinną. Na jego polach są między innymi buraki cukrowe, jęczmień i kukurydza. Wziął udział w programie "Rolnik szuka żony", bo chciał znaleźć miłość swojego życia. I znalazł. W Ani zakochał się niemal od pierwszego wejrzenia.

    - Warto było wziąć udział w tym programie. Towarzyszył nam wielki stres, ale jest nam ze sobą dobrze, mamy wspaniałą rodzinkę. Program odmienił nasze życie - zdradziła w programie "Pytanie na śniadanie" w TVP Ania Bardowska.

    Bardowscy mają dwójkę wspaniałych dzieci, a od niedawna - przepiękny dom, który powstawał ponad 2 lata. Ma on 210, a z garażem 260 metrów kwadratowych. Powstał niedaleko gospodarstwa Grzegorza. Na uwagę zasługuje czarna elewacja i czarny dach.

    Czarny dom Bardowskich wzbudził kontrowersje wśród intenautów.



    - Było sporo głosów wsparcia. Był też hejt. To nas akurat nie rusza, bo taki dom autentycznie nam się podoba - mówiła w programie Ania Bardowska.

    Ciekawe są również wnętrza posiadłości: duże okna wpuszczające dużo światła, kuchnia otwarta na salon, tapety: jedna - w wiejskim klimacie, a inna - z układem słonecznym, kominek w salonie, oryginalne lampy, nowoczesne kanapy ze stosem poduszek.

    - Chcieliśmy mieć swój własny kąt z własnym stylem. W dotychczasowym domu nie mogliśmy wszystkiego ustawić tak, jakbyśmy tego chcieli. A tutaj startowaliśmy od zera. To jest nasz plan, nasz pomysł i nasz wizja - tłumaczył Grzegorz Bardowski.

    Zobaczcie, czy chcielibyście zamieszka w takim domu:



    Zobacz galerię

    Komentarze

    Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej