Teatralka, okolice PKP i ulice przylegające do Międzynarodowych Targów Poznańskich, a także Żeromskiego i Fredy - wszędzie tam na słupach i skrzynkach elektrycznych poprzyklejane są afisze, które - zdaniem mieszkańców - szpecą Poznań.
- Wiele krajów Europy Zachodniej już dawno zrozumiało, że taka forma reklamy po prostu zaśmieca miasto. U nas ta świadomość dopiero raczkuje, a plakaty takie jak te można bardzo często spotkać gdzie popadnie - mówi Kamil Newczyński, poznaniak, autor bloga "SocialTalk", który w internecie nagłośnił sprawę.
Jego zdaniem większość ludzi jest przeciwna nielegalnym plakatom reklamowym. Kamil Newczyński pyta zatem:
- Czy reklama, które irytuje, może być skuteczna? Wątpię - sam sobie odpowiada.
W to, że plakaty mogą być skuteczne nie wątpi za to organizator targów. Jak mówi Anna Rakoczy z "Career Expo" kilka tysięcy plakatów reklamuje ich wydarzenie.
- Działa dla nas kilkunastu wolontariuszy - mówi. Na pytanie, kto jest winny temu, że w mieście jest tyle nielegalnych reklam odpowiada: - Wolontariusze, których zadaniem była dystrybucja plakatów w legalnych miejscach, a zaczęli je rozklejać bez pozwoleń.
Organizatorka podkreśla jednak, że nigdy nikt z "Career Expo" nie wydawał zlecenia na rozklejanie plakatów w nielegalnych punktach.
- Niestety nie jesteśmy w stanie wskazać konkretnych osób, ale już zareagowaliśmy - tłumaczy A. Rakoczy i zapowiada: - Wszystkie zauważone przez nas plakaty znajdujące się w miejscach do tego nieprzeznaczonych zostaną usunięte.
Mimo zapewnień organizatorów do tej pory nie wszystkie plakaty zniknęły.
O problemie wie MPK, które odpowiada za słupy i skrzynki elektryczne. Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK przyznaje: - Niektóre ulice niemal toną w powodzi pomarańczowych plakatów "Career Expo".
Jak twierdzi Gajdzińska od dawna jest prowadzona walka z taką nielegalną reklamą.
- Jest ona jednak nierówna. Gdy w jednym miejscu usuniemy plakaty pojawią się w innym.
Iwona Gajdzińska na pytanie dlaczego nie można wygrać z szpecącymi reklamami, odpowiada:
- Proszę skontaktować się ze strażą miejską i ich wypytać o przyczyny nieskutecznej walki z nielegalnymi plakatami - mówi. I dodaje, że MPK może jedynie zrywać bezprawnie umieszczone reklamy. Za karanie osób, które je montują odpowiada straż miejską.
Jacek Kubiak ze Straży Miejskiej Miasta Poznania tłumaczy:
- Prowadzimy działania wobec osób, które umieszczają plakaty w nielegalnych miejscach. W tym roku ukaraliśmy 99 osób.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?