Poznański Teatr Muzyczny jest 16. z 31 instytucji kultury, którą od 2016 r. ministerstwo kultury wzięło w tzw. współprowadzenie. Oznacza to, że budżet centralny będzie wspomagał instytucję o znaczeniu lokalnym, regionalnym, a także ogólnopolskim.
- Można powiedzieć, że o ponad 100 proc. zwiększyliśmy liczbę instytucji, które otrzymują wsparcie od państwa - powiedział Piotr Gliński, wiceprezes Rady Ministrów, minister kultury. - Biorąc pod uwagę 24 nowe instytucje współprowadzone w zakresie muzealnictwa, to mamy całkiem sporą liczbę 40 współprowadzonych instytucji od 2016 r. To jest w zasadzie rewolucja, jeżeli chodzi o prowadzenie polskiej kultury - dodał.
Teatr Muzyczny w Poznaniu będzie mieć nową siedzibę
Przede wszystkim poziom artystyczny i znaczenie kulturowe Teatru Muzycznego przyczyniły się do decyzji resortu kultury. Należy do tego dodać także trudne warunki lokalowe. Obecny budynek, w którym wystawiane są sztuki, chociaż stanowi ważny ośrodek na kulturalnej mapie Wielkopolski, nie spełnia oczekiwań publiczności i artystów. Przyziemie budynku jest zawilgotniałe. Budynek ten nigdy nie był też pomyślany, jako miejsce dla teatru. Planowo była to sala widowiskowa, powstała w 1939 r., jako "Dom Żołnierza", zapewniając rozrywkę żołnierzom.
Zgodnie z zawartą umową MKiDN przeznaczy na budowę nowej siedziby teatru 110 mln zł. Pozostałe pieniądze będą pochodziły z budżetu miasta. Ponadto MKiDN przez najbliższe cztery lata będzie wspierać teatr dotacjami na działalność bieżącą w wysokości 1,5 mln zł rocznie.
- Czasowe współprowadzenie Teatru Muzycznego pozwoli w pełni wykorzystać jego potencjał artystyczny, a także zrealizować długo oczekiwaną inwestycję - zaznacza Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Już teraz teatr przyciąga nie tylko poznanianki i poznaniaków, ale również publiczność z całego regionu. Jestem przekonany, że nowa siedziba pozwoli na dalszy rozwój teatru i otworzy przed nim nowe możliwości, co z kolei sprawi, że do Poznania będą przyjeżdżać widzowie z całej Polski.
- Inny świat. Inne warunki pracy. A przede wszystkim inna oferta kulturalna dla Wielkopolski i dla Polski, bo niektóre realizacje tego teatru są znane w całej Polsce i są bardzo ważne - zaznaczył wicepremier Gliński.
Dowartościowanie całego krajowego środowiska muzycznego
Przemysław Kieliszewski, dyrektor poznańskiego teatru, podkreślił podczas konferencji, że decyzja ministerstwa kultury jest dowartościowaniem środowiska muzycznego w Polsce. - Teatry muzyczne wypełniane są po brzegi widzami i nie możemy im dzisiaj oferować tylko taniej rozrywki. Musimy tworzyć pewną nową jakość - mówił Kieliszewski .
- Naszym celem i wizją jest to, żeby Poznań stał się centrum polskiego musicalu. Dlatego nie możemy tylko kopiować licencjonowanych spektakli broadwayowskich, które oczywiście też chcemy pokazywać, bo publicznie je uwielbia - dodał.
Wyjaśnił, że tę gotowość pokazały ich produkcje, takie jak "Virtuoso" o Ignacym Janie Paderewskim, "Kombinat" z piosenkami Grzegorza Ciechowskiego z Republiki czy spektakl "Irena" poświęcony Irenie Sendlerowej (premiera sierpień 2022).
- Kto wie, jeżeli otworzymy teatr pod koniec 2025 r. albo na początku 2026 r, będzie to idealny moment, żeby np. stworzyć musical o poznańskim Czerwcu '56? Są to tematy, kody kulturowe, które lepiej docierają do polskiej publiczności, która je kocha i chce je przeżywać - powiedział Kieliszewski.
Nowa siedziba Teatru Muzycznego już za 4 lata
Pod koniec ubiegłego roku nowa siedziba teatru uzyskała pozwolenie na budowę. Aktualnie trwają prace nad projektem wykonawczym, a pod koniec 2022 roku planowane są przetargi na realizację inwestycji. Budowa powinna się ruszyć na początku 2023 roku, a zakończyć trzy lata później.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?