Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Wielki: Opera "Śpiąca Królewna" - baśń nie tylko dla dziewczynek

Stefan Drajewski
Na koniec Roku Kobiet Teatr Wielki w Poznaniu przygotował polską prapremierę opery Respighiego, która powinna zainteresować całą rodzinę.

Ottorino Respighi oparł "Śpiącą Królewnę" na bajce Charlesa Perraulta z 1689 roku. Premiera odbyła się w 1922 roku w Rzymie jako przedstawienie kukiełkowe. Kilka lat później na specjalne zamówienie teatru Odescalchi w Turynie Respighi stworzył nową wersję "Śpiącej Królewny" (1934), w której kukiełki zastąpiła ponad setka dzieci odgrywających pantomimę, a partie wokalne wydobywały się z orkiestronu. Późniejsi realizatorzy wystawiali operę z dorosłymi śpiewakami, chórem i baletem.

Poznańska realizacja - jak zapowiada reżyserka Zofia Dowjat - obejdzie się bez kukiełek. W role bohaterów bajki wcielą się śpiewacy. W tytułowej partii usłyszymy Magdalenę Nowacką, która przyznaje się, że jest to jej debiut w spektaklu dla dzieci, ale ma nadzieję, że uda się jej przekonać widzów do swojej postaci.

- Wszyscy doskonale znają baśń Perraulta - opowiada Zofia Dowjat. - Nasza bohaterka jest przede wszystkim ciekawska i za tę ciekawość musi zapłacić. Chciałabym, aby nasze przedstawienie spodobało się jednak nie tylko małym dziewczynkom, ale przede wszystkim całym rodzinom. Nie chciałabym dorabiać do tej opery żadnej ideologii, ale stanowi ono intrygujące zakończenie "Roku Kobiet" w naszym teatrze, bo tak naprawdę jest to rzecz o czterech kobietach, z których każda jest uosobieniem innych cech charakteru, wartości... W finale okazuje się, że dzieło to można potraktować - jak deklarował kompozytor, jako niewinny żart na współczesny melodramat.

Krzysztof Słowiński, kierownik muzyczny przedstawienia, nie ukrywa, że muzyka Respighiego jest bardzo przejrzysta i ilustracyjna, pełna niewymuszonej prostoty... - Ale bardzo gęsto inkrustowana cytatami i aluzjami do innych kompozytorów - dodaje Słowiński. Za każdym razem jest to odniesienie świadome, bardzo często z przymrużeniem oka i przede wszystkim wynikające z libretta. Myślę tu o aluzjach do różnych dzieł Wagnera, Czajkowskiego, a duetu miłosnego w finale nie powstydziłby się sam mistrz Puccini.

Premierze towarzyszy akcja zatytułowana "Obudźmy Śpiące Królewny" przygotowana wspólnie z Fundacją Ewy Błaszczyk "Akogo?".

W niedzielę już o godzinie 11 rozpoczną się w Teatrze Wielkim zajęcia dla najmłodszych. W tym samym czasie dorośli będą mogli wziąć udział w warsztatach z zakresu pierwszej pomocy w wypadku zakrztuszeń. O 15.30 rozpocznie się spotkanie z Ewą Błaszczyk i Justyną Szafran, które przerodzi się w koncert. Poprowadzi go Tomasz Raczek.
Stefan Drajewski

Śpiąca królewna
Teatr Wielki w Poznaniu (ul. Fredry 9)
niedziela 4 grudnia, godzina 18
wtorek 6 grudnia, godzina 11

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski