Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Wielki - Operowy hit na początek sezonu

Marek Zaradniak
Rigoletto Jerzy Mechliński i Sparafucile Szymon Kobyliński
Rigoletto Jerzy Mechliński i Sparafucile Szymon Kobyliński Archiwum Teatru Wielkiego w Poznaniu
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza w sobotę na premierę opery "Rigoletto" Giuseppe Verdiego.

Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza jutro na pierwszą premierę nowego sezonu. Będzie to jeden z największych przebojów operowych „Rigoletto” Giuseppe Verdiego z librettem Francesco Marii Piave. Reżyseruje Marcin Bortkiewicz, kierownictwo muzyczne objął Gabriel Chmura, autorem scenografii i reżyserem świateł jest Paweł Dobrzycki. Kostiumy zaprojektowała Dorota Raquelpo, a choreografię przygotowała Iwona Runowska. W premierowej obsadzie w roli Rigoletta wystąpi Dario Solari, a w partii Księcia Mantui Marco Kim. W postać Gildy wcieli się Aleksandra Kubas-Kruk. W roli Hrabiego Ceprano zobaczymy i usłyszymy Marcina Hutka, a partie Hrabiny Ceprano śpiewać będzie Barbara Gutaj-Monowid. Maddaleną będzie Magdalena Wilczyńska-Goś, a partię Marullo zaśpiewa Jarosław Trafankowski.

- Przede wszystkim „Rigo-letto” jest niesamowicie fantastycznym utworem muzycznym. Tego się po prostu słucha. Ono nie męczy. Muzycznie jest to tak świetne, że wychodzi się po prostu w klimacie tych kawałków - zachęca reżyser do obejrzenia swojej premiery dodając, że gotyk to epoka w literaturze zapowiadająca romantyzm. - To ciemne, zatopione najczęściej w średniowiecznych zamkach opowieści o zbrodniach i wykroczeniach. Z jakąś tajemnicą. I w „Rigoletto” coś takiego jest. Oprócz oczywiście warstwy erotycznej dla mnie jest to opowieść o próbie przechytrzenia przez ojca wszystkich, aby tylko zyskać jak najwięcej. W końcu jednak pojawia się miłość do córki. Jest to więc opowieść o ojcowskiej miłości.

Marcin Bortkiewicz to ceniony scenarzysta, aktor i reżyser filmowy i teatralny. Jest m.in. absolwentem Mistrzowskiej Szkoły Filmowej Andrzeja Wajdy. W latach 2005-2007 był aktorem i reżyserem w Teatrze im. Wojciecha Boguslawskiego w Kaliszu. Jako reżysera filmowego znamy go m.in. z seriali „Na sygnale” i „Na dobre i na złe” oraz z seriali paradokumentalnych „Dzień, który zmienił moje życie” , „Detektywi w akcji” czy „Poznaj swoje prawa”. Jego największym dotychczasowym sukcesem ekranowym jest pochodzący z roku 2015 film „Noc Walpurgi”, do którego był także autorem scenariusza, a którego akcja toczy się w Noc Walpurgi 30 kwietnia 1969 w szwajcarskiej operze tuż po zakończeniu przedstawienia „Turandot” Pucciniego. Film ten otrzymał m.in. prestiżową Hollywood Eagle Awards na ubiegłorocznym Festiwalu Filmów Polskich w Los Angeles i „Złotego Klakiera”, nagrodę Radia Gdańsk dla najdłużej oklaskiwanego filmu na Festiwalu Filmowym w Gdyni.

Pasjami Marcina Bortkie-wicza od lat są muzyka i opera. „Rigoletto” natomiast to jego operowy debiut. Filmowa wrażliwość reżysera kreuje obrazy na pograniczu mroku i światła w scenerii gotyckiej architektury i kostiumów zainspirowanych modą epoki. Orkiestra , soliści i goście Teatru Wielkiego w Poznaniu zmierzą się z jedną z najpopularniejszych partytur w historii opery. Pełna znanych melodii, jak choćby aria Księcia Mantui z III aktu „La Donna Mobile”, „Caro Nome”- aria Gildy z II aktu czy „Gilda mia Gilda” aria Rigoletta wieńcząca operę.

Marcin Bortkiewicz o swojej wizji mówi tak: - Libretto opery ukazuje tak naprawdę tylko finał tej historii. Mnie interesuje to, co wydarzyło się na dworze wcześniej. Czym tytułowy bohater zaskarbił sobie taką niechęć mieszczan i księcia. Chciałbym „Rigo-letto” zrealizować tak jakby Friedrich Murnau i Ernest Lubitsch zrealizowali je w kinie niemym, czyli opowiedzieć tę operę jak interesującą gotycką historię, z lekkością ironicznej komedii pamiętając, że jest to opwieść o ludzkiej naturze .
Jestem rad z siebie i sądzę, że nie napiszę nigdy nic lepszego - miał powiedzieć Giuseppe Verdi po prapremierzę „Rigoletta”. I rzeczywiście udało mu się stworzyć dzieło ponadczasowe zarówno w warstwie tekstowej jak i muzycznej . Ta mistrzowsko skomponowana opera, tragiczna opowieść o zazdrości, zemście i poświęceniu oparta została na sztuce Victora Hugo „Król się bawi”. Wielkie namiętności i majestatyczna muzyka tworzą doskonałą całość. Opera początkowo miała nosić tytuł „Klątwa”, ale Verdi zmienił go na „Ri-goletto”. Prapremiera odbyła się 11 marca 1851 roku w Gran Teatro La Fenice, na którego zamówienie została napisana.

Giuseppe Verdi - Rigoletto, Teatr Wielki w Poznaniu (ul. Fredry 9)#premiera: 14 października, godz. 19 bilety: 50-100 zł

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski