Teatr wielu pokoleń. Na deskach Nowego zagrają Lema i Garcię

Początek sezonu 2015/2016 w Teatrze Nowym zbiegł się z ponownym powołaniem Piotra Kruszczyńskiego na jego dyrektora. Po raz pierwszy powierzono mu to stanowisko w 2011 roku.

- Cieszę się, że nie musiałem przeprowadzać wielkich zmian w zespole. Dotarliśmy się i wierzę, że kolejne cztery lata będą naszą wspólną drogą – mówi dyrektor.

Kruszczyński zapowiada, że za cel na kolejne lata kierowania teatrem obrał sobie uczynienie go placówką wielopokoleniową.

- To miejsce ma wychowywać młodych widzów, a zarazem integrować różne pokolenia. W tym upatruję największego wyzwania – przyznaje.

Dyrektor chce realizować ten plan poprzez zapraszanie twórców różnych generacji i różnicując repertuar Nowego. Już w poniedziałek w teatrze ruszył casting do scenicznej adaptacji „Cyberiady”. Spektakl na podstawie dzieła Stanisława Lema wyreżyseruje Wojciech Kościelniak, twórca popularnego musicalu „Sen nocy letniej”, granego kiedyś na scenie przy Dąbrowskiego 5.

- „Cyberiada” to według mnie recepta na to, jak o trudnych i niejednokrotnie smutnych rzeczach mówić w sposób lekki oraz zabawny. Lem oferuje spojrzenie z oddali na to, kim naprawdę jest człowiek wraz z szeregiem swoich niedoskonałości, a mimo to unika publicystyki. Ja tez nie chcę jej uprawiać, wierzę, że dobra opowieść broni się sama – tłumaczy Kościelniak.

W spektaklu zobaczymy dziesięcioro aktorów Teatru Nowego, w tym dwie tegoroczne debiutantki: Alicję Juszkiewicz oraz Barbarę Wypych, które studiują w łódzkiej filmówce. Choreografię stworzył Jarosław Staniek. Premiera w grudniu.

Nim przygody Trurla zagoszczą na deskach Nowego, zobaczymy na nich dwie inne premiery tego sezonu. Od 16 października wystawiany będzie tam spektakl „Versus” laureata tegorocznej Sceny Debiutów Jędrzeja Piaskowskiego. Sztuka powstała w oparciu o tekst Rodriga Garcii, autora głośnej „Golgoty Picnic”, której wystawienie uniemożliwiły liczne protesty podczas zeszłorocznego Malta Festivalu. W rolach głównych – Antonina Choroszy, Paweł Hadyński i Nikodem Kasprowicz.

- Piaskowski niezwykle dojrzale operuje językiem teatru. Adaptując tekst Garcii, zdołał uchwycić zarówno jego mądrość, jak i kontrowersyjność – chwali młodego reżysera Piotr Kruszczyński.

Z kolei w listopadzie premierę będzie miało „Mokradełko” Mikołaja Grabowskiego na podstawie reportażu nominowanej do nagrody Nike Katarzyny Surmiak-Domańskiej. Główna bohaterka, Halszka doświadczyła dramatu molestowania seksualnego. Spektakl podejmuje takie tematy jak odpowiedzialność za milczenie, zatajanie czy powielanie stereotypów.

W najbliższych tygodniach, na widzów Teatru Nowego czekają także koncert finałowy konkursu „Pamiętajmy o Osieckiej” (25 września, g. 19), jubileusz Michała Grudzińskiego, który obchodzi 45-lecie pracy scenicznej (4 października, g. 19) oraz spektakl dyplomowy studentów krakowskiej PWST - „Wesele” (17, 18 października, g. 19).