W półfinale Rumunka wygrała z Sofią Arvidsson (WTA 62) 6:4, 6:3. W starciu z Kanepi Isia nie miała łatwego zadania, bo musiała bronić piłki setowe w pierwszej partii. - Presja była podwójna, bo przecież obie myślami byłyśmy już przy rozpoczynającym się w niedzielę turnieju Rolanda Garrosa. Myślę, że o mojej wygranej zadecydowało to, że byłam bardziej konsekwentna - przyznała 23-letnia tenisistka. Radwańska w sobotę zagra o 10. tytuł w karierze (bilans finałów 9:2). Początek finału o godz. 15.30 (relacja w Eurosporcie).
Trzecia rakieta świata na kortach w Paryżu w I rundzie zmierzy się z Serbką Bojaną Jovanovski. W tej samej połówce drabinki co krakowianka jest liderka rankingu WTA, Wiktoria Azarenka. Z Białorusinką Isia może zagrać jednak dopiero w półfinale. Łukasz Kubot w I rundzie trafił natomiast na Czecha Karola Becka.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
