- Jestem potwornie zmęczona, ale jednocześnie bardzo szczęśliwa. Serwowałam bardzo dobrze i wytrzymałam nerwową końcówkę. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie i odnajdę siłę do walki w półfinale - mówiła Linette po zwycięskim boju z Czeszką .
Czytaj też: Magda Linette o wyczerpującym sezonie
Polka nie stoi na straconej pozycji w starciu z wyżej notowaną Siniakovą. Po pierwsze młodsza rywalka tak samo jak Linette w ćwierćfinale musiał rozegrać trzysetówkę. Po drugie poznanianka ma bilans z czeską tenisistką 2:0. Pierwszy mecz rozegrały siedem lat temu, więc pewnie nawet go dobrze nie pamiętają. Ostatni jednak odbył się dwa lata temu w chińskim Wuhanie i nasza zawodniczka oddała Siniakovej w nim tylko trzy gemy. Po trzecie Linette jest w świetnej formie i może wreszcie zdobyć pierwszy tytuł w głównym cyklu WTA. Tuż przed US Open byłby to ogromny zastrzyk energii dla naszej tenisistki.
Jak mowa o czwartym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym, to Linette poznała już swoją rywalkę w I rundzie. Będzie nią 24-letnia Astra Sharma, z którą przegrała w tym roku w turnieju w Bogocie. Gdyby zrewanżowała się Australijce, to w II rundzie trafi prawdopodobnie na obrończynię tytułu, Japonkę Naomi Osakę.
NYJTL Bronx Open, Nowy Jork (USA)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska, kwalifikantka) - Karolina Muchova (Czechy, 10) 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (7-3)
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?