Termy w Tarnowie Podgórnym: Otwarcie się opóźni. Są kłopoty z wykonawcą [ZDJĘCIA]

Na wniosek jednego z dostawców materiałów rozpoczęła się procedura upadłości spółki Kornas Development, czyli głównego wykonawcy aquaparku w Tarnowie Podgórnym. Inwestor, reprezentujący gminę Tarnowo Podgórne postanowił wypowiedzieć wykonawcy umowę.

Chociaż Termy w Tarnowie Podgórnym miały być oddany do użytku w listopadzie tego roku, budynek nie jest jeszcze zadaszony. Niecka głównego basenu jest w trakcie montażu. Zaawansowanie prac przy pozostałych basenach jest mniejsze. Trwa wykańczanie pomieszczeń szatni. Nieskończona jest elewacja. Wiele pracy wymagać będzie jeszcze zagospodarowanie otoczenia obiektu. We wtorek na budowie było około dziesięciu pracowników.

Zamawiający czyli gminna spółka Termy Tarnowskie wypowiedział umowę, ponieważ miał zastrzeżenia do jakości wykonywanych prac. A pogorszenie sytuacji finansowej wykonawcy, zdaniem inwestora, uniemożliwiało terminowe zakończenie budowy.

- Przejmujemy rolę generalnego wykonawcy po tym, jak okazało się, że firma nie jest w stanie regulować swoich zobowiązań - mówi Anita Stellmaszyk, prezes spółki Termy Tarnowskie.

Prezes TT jest zdania, że z pomocą podwykonawców gminna spółka sprawnie dokończy budowę. Trwa inwentaryzacja wykonanych prac.

Tarnowskie Termy mają kosztować 56,85 mln zł brutto. W aquaparku jest część rekreacyjna, sportowa, saunarium i strefa fitness. W strefie rekreacyjnej ulokowano basen z atrakcjami wodnymi (m.in. sztuczną falą i zjeżdżalniami) oraz basen z wodą termalną. W części sportowej jest sześciotorowy basen sportowy o długości 25 metrów i basen do nauki pływania. W saunarium będzie 7 saun, tężnia solankowa, sale sportowe i zaplecze techniczno-gastronomiczne. Woda, jaką czerpać będzie się z wnętrza ziemi, ma temperaturę 45°C . Tarnowo Podgórne na wykonanie odwiertów pozyskało dofinansowanie z NFOŚ.

Problem z tym samym wykonawcą ma też powiat warmiński. W Lidzbarku Warmińskim też powstają termy. Jan Harhaj, tamtejszy starosta na wieść o złożonym wniosku o upadłość, wypowiedział spółce Kornas Development umowę. Jednak zaawansowanie budowy w Lidzbarku Warmińskim jest większe niż w Tarnowie Podgórnym. Określa się je na około 90 procent.

Już w roku ubiegłym “Głos Wielkopolski” pisał o tym, że Koszalin domagał się od firmy Kornas Development 6,8 mln zł za odstąpienie od umowy. Ten sam wykonawca miał również problemy z przebudową pływalni „Arkonka” w Szczecinie. Spółka Kornas Development nie odpowiada na wysłane do niej pytania. Milczy też telefon, którego numer jest na jej stronie internetowej.